to naprawde miales pecha, wyjechalismy o 9:15 spod maka.
wypad zajefajny, troche pogoda nam popsula plany ale pozniej juz bylo zajefajnie ( po drodze zwiedzilismy zamek w Czersku)
PS. Fotki dorzuce pozniej (poniedzialek w pracy) bo na tym necie co mam to bedzie straszna lipa.
kurde, z postami to jest masakra,
proboje je jakos ogarnac, ale chyba nie dzisiaj (kolejna zarwana nocka)
EDIT:
Poczekajcie jak wrocimy, zaraz zaczna wszyscy wrzucac fotki, to sie zaspamuje dopiero :D