Cześć,
Skoro już się ładnie przywitałem (w dziale powitalnia oczywiście) to od razu przejdę do rzeczy. Prawdę mówiąc nie wiem, czy powinienem zadawać to pytanie w dziale yamaha, czy kawasaki :).
Otóż jak się sprawa ma:
Zrobiłem prawo jazdy i chcę kupić swój pierwszy motocykl. Z motocyklami miałem do czynienia dokładnie tyle ile trwa kurs i egzamin ;). Część znajomych jakoś tak od początku przyzwyczajała mnie do myśli, że ma to być fz6 n s2 abs. I trwałem w tym przekonaniu, aż nie zacząłem się rozglądać i rozpytywać w trochę szerszym gronie. Większość osób mówiła mi, że mając 185 cm wzrostu będę wyglądał na fz6 jak Giertych na osiołku, że podnóźki są bardzo wysoko i ugięcie kolan też nie będzie dla mnie zbyt wygodne, no i oczywiście standardowo, że to zbyt agresywny motocykl na początek. To, czego oczekuję od motocykla, to dobrej dynamiki, ale też wygody i łatwego prowadzenia w mieście (korki). Poza miasto to raczej bardzo krótkie wypady, bo dalsze to tylko kombi (i nie mam tu na myśli kombinezonu);). Kończąc moją przydługą już opowieść - znajomy pokazał mi kawasaki kle 650 versys...
I co Wy na to?
Pozdrawiam
Marcin
P.S. Aha, wiem, że te dwa moto to dwie różne bajki. Chodzi mi o to, kóry z nich będzie dla takiego początkującego jak ja bardziej odpowiedni.
Szukałem w różnych tematach, ale tak "głupiego" dylematu chyba jeszcze nikt nie opisywał...