Skocz do zawartości

Sadek

Forumowicze
  • Postów

    409
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Sadek

  1. Ojojoj, impreza się szykuje na całego.

     

    Prognoza rzeczywiście na razie straszy, ale zobaczymy w czwartek-piątek (jak będzie miało być w weekend tak jak w Warszawie dziś rano...to ja nie wiem czy się skuszę), bo teraz to wróżenie z fusów.

     

    Podtrzymuję wyjazd z Warszawy koło 16.00 (Kabaty) - będę leciał A2, a potem przez Sieradz, prędkość raczej średnia wyższa kiela 120-140 km/h.

     

    Pozdrowienia,

    Sadki

  2. Były rowery będą motory. Do zobaczenia w Jagniątkowie.

    Od razu w kwestiach logistycznych - wyjeżdżam z Warszawy ok. 16.00 (plan! może w tego wyjść 18.00) w piątek, więc jeśli ktoś też będzie jechał ze stolicy po pracy, to możemy jechać razem.

    1. Jeżyk - podłoga :-)

    2. AdBar - podłoga od ściany :)

    3. Estrella - łóżko :P

    4. Aftys - łóżko z baldachimem, masażystką i lodówką obok na browca ;p

    5. Estrella - łóżko :P może być - modek

    6. Peterek - tradycyjnie podłoga, pewnie znowu przy zmywarce :)

    7. matata(100%obecności) i anja(?? trwają negocjacje :rolleyes: )

    8. sprite11- Estrella - łóżko :P może być - modek, może się wcisnę :P nie jestem wybredny ;)

    9. Sadek i Monia - karimata :)

  3. Do jazdy we dwoje i z bagażem 650 może być mały. Sam mam 1000 i taki na pewno wystarczy z nawiązką. Jeździłem też TDM 850 i z pasażerem i bagażem oczywiście daje radę ale przy wyprzedzaniu przy 120-130 dostaje zadyszki.

     

    Prawda jest taka, że nawet na transalpie byście dojechali na koniec świata, ale pytanie czego oczekujesz od moto, bo jeśli powera z full załadunkiem to poniżej litra nie ma co schodzić.

     

    Pozdrawiam

  4. (...) ale pani ta proponuje korzystanie z busa (...)

     

    jak by to miało wyglądać? zostawiamy motocykle gdzieś na mieście i jeździmy busem, czy pani przewodnik jeździ busem a my za nią na moto? Tomek, weź może pani przewodnik czapeczkę kursancką i ją wsadzimy na moto :icon_twisted:

     

    Sadek

  5. Zrobiłem tak, że oddałem motocykl do mechanika. On się zajął całością. Wydaje mi się, że to było ok. 200 PLN, nie pamiętam dokładnie, to było rok temu, a cały rachunek ok. 2500... Zadzwoniłem do niego i zapytałem o kontakt do miejsca, w którym dokonał regeneracji - link wkleiłem.

     

    Poprawa była znacząca. Z motowibratora zrobił się kulturalny motocykl. Niestety krótko po naprawie motocykl miał romans z Matką Ziemią (przestał jeżdzić od tego czasu), więc nie wiem na ile trwała jest naprawa.

     

    Objawy niedomagającego sprzęgła były u mnie takie, że na luzie i na wolnych obrotach hałasowało sprzęgło; hałas się zmniejszał po wcisnięciu klamki sprzęgła.

     

    Zadzwoń do tego serwisu, dowiesz się więcej, chociaż myślę, że puki nie zawieziesz im sprzęta, bądź samego sprzęgła niewiele się dowiesz.

     

    Sadek

  6. Wątpię, żebyś sam przeprowadził regenerację - cokolwiek się pod tym kryje.

    Istnieje możliwość, że usterka jest na tyle poważna, że nie da się regenerować, trzeba nowe części (chyba kosz sprzęgła).

     

    Postaram się dowiedzieć o kontakt, pod którym udzielą Ci dokładniejszych informacji.

     

    edit:

     

    http://www.sprzegla.com/glowna/sprzegla-sa...cja-tuning.html

    Oto miejsce, w którym dokonywana była naprawa sprzęgła w moim moto.

     

    Pozdrawiam

  7. Przyczyną wibracji jest sprzęgło. Miałem podobną przypadłość w K2, czyli takim jak Twój. W tych modelach sprzęgło było wadliwe już przy zejściu z taśmy (rozchodzi się o kosz sprzęgła, jakieś sprężynki czy coś, nie wiem dokładnie). W moim po ok. 40 kkm wymagało regeneracji (koszt ok. 200 PLN). Cała sprawą zajął się mechanik, gdybyś potrzebował więcej szczegółów to napisz, dopytam. Dla Ciebie jedyny mankament to to że sprawa została rozwiązana w Warszawie...

     

    Pozdrawiam

  8. 1. Belgu (1x pok 2os w BB + 1x pok 2os w BP) - poki co mam po 1 miejscu wolnym, w pokojach.

    2.Drzewulec ( 1x 2os w BP)- Mam wolne miejsce w pokoju. Wspólna Kolacja na TAK

    3. Igor - rezerwacje w hotelach BB i BP zrobione, bez żarcia (wymyśli się coś na miejscu)

    4. Adu (1 x 2 os. w BP) + wspólna kolacja na TAK

    5. oscar (1 x 2 os. w BP) - kogos do pokoju mam nadzieje ze znajde

    6. Sadek (+toliveistodie) (BB i BP zaklepane, piszemy się na wspólną kolację)

    7. toliveistodie (+Sadek) (BB i BP zaklepane, piszemy się na wspólną kolację)

  9. Świetna lokalizacja. Dużym pozytywem jest fakt, że będziemy w grupie! Moim zdaniem możesz odpowiadać Pani, że malina z miodem i się piszemy co potwierdzisz również tutaj. Będzie to informacja dla wszystkich, że mogą korzystać, jeśli się komuś nie będzie podobać, to wiadomo... Discount za dwie doby to 11 jurków oszczędności - można zjeść niezłą kolację!

     

    Sadek

  10. Krótko: motocyklista, który pisze, że kapkie ponad 200 kph to zabójstwo, morderca na kołach, diabeł wcielony, etc. niech lepiej sprzeda moto, którym jeździ, albo kupi coś sensownego i zobaczy, że 200 kph to dla porządnego sprzęta tyle co pół litra na dówch... Nie będę pisał o odpowiedzialności, drodze hamowania z takiej prędkości i innych dyrdymałach. Nie kupuje się moto, żeby się toczyć za L-kami.

     

    Co do mandatu, to bzdura totalna i (niech mnie prawnicy poprawią) wina sama w sobie nie do udowodnienia - koleś pipkka jakaś i tyle.

     

    Pozdrawiam zapierdalaczy!

     

    Sadek

  11. Witajcie.

    Mam pytanie o zamienność części między małym i dużym V-Stromem. Posiadam dużego, wymagającego lekkiego liftingu polegającego między innymi na wymianie stelaża owiewki i stelaża zadupka. Na alledrogo jest mnóstwo ogłoszeń z częściami do małego a do dużego nie za bardzo. Czy orientujecie się, czy te części można między tymi modelami zamiennie używać? Nadmienię, że posiadany przeze mnie model to K2.

     

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...