Miałem podobny dylemat, nie udało mi się znaleźć niczego ciekawego, a ponieważ słoneczko coraz wyżej i grzech sprzęta w garażu trzymać kupiłem za 49zł (plus przesyłka) demobilowe buty z budeswehry. Zrobiłem w nich w 50km ale póki co jestem bardzo zadowolony. Wyglądają mocarnie ale zakłada się bardzo łatwo (mam wysokie podbicie i większość kowbojek odpada) na nodze leżą elegancko, stopa unieruchomiona, solidne jak diabli, super podeszwa, noga jak przyklejona do asfaltu. Niezdecydowanym - polecam serdecznie jak nie podpasują to do śmieci (50 zł nie szkoda) myślę, że warto nawet dać więcej (ok.80zł) i mieć pewność, że skóra w środku jest nieuszkodzona.