Siemka. Chłopaki miałem problem z napinaczem... Słyszałem dziwne stuki w rozrządzie.. Wszyscy pisali o napinaczu tak więc wyjąłem ten napinacz... podciągnąłem sprężynkę... działał
" lepiej" niż przed wyjęciem.. z tym że po włożeniu go i odpaleniu po prostu się załamałem... próbowałem wszystkich już metod... Wyjmowałem.. wkładałem normalnie tak jak było i to samo.. Nie wiem co mam robić.. zamówiłem nowy napinacz.. ale to chyba nawet nie jego wina.. mało tego na sam koniec zaczął mi w ogóle nierówno chodzić na niskich obrotach... :(:( :( Moto niedawno kupione a stoi w garażu :( Mechanikowi z mojego miasta nie chce oddawać bo zaraz nawymyśla roboty na 2 miesiące :/ :/ Nie wiem co mam robićććć :(