Skocz do zawartości

neon67

Forumowicze
  • Postów

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez neon67

  1. witam, remontuje znajomemu hondę xl 600 z 85r złozyłem juz tłok wossnera,sprzegło, zawory, nowe łozyska na walku, nowa spręzyna napinacza i pare jeszcze spraw Dzisiaj mialem złozyc mu juz silnik "do kupy" i oddac zeby sobie wlozył w rame,ale mam pewną wątpliwość: w pospiechu nie zauważyłem,ze na kazdym trybie znajdujacym sie na wale od strony sprzęgła, brakuje jakby 3 zębów( tych wewnętrznych czyli wchodzących na frez wału), znajomy twierdzi ze tak ma byc i trzeba je złożyc tak zeby wszystkie tryby miały tą przerwę w zebach w jednej lini na wale.Ponoc trzeba je załozyc wg. znaku ktory jest na wale. U mnie faktycznie jest ten znak,ale zauwazyłem go dopiero jak wszysko złozyłem. Strasznie mi sie nie chce rozbierac od nowa rozrządu< kto skladał w tym gównie napinacz ten wie o co chodzi>. Ustawiłem wg. tego znaku na wale tylko czujnik halla <czy tam impulsator> i tryb napędzajacy pompe oleju. Rozrzad jest dobrze ustawiony<znak t na kole zamachowym i znaku na zembatce w poziomie do głowicy>.Czujnik halla jest wg. znaku<ale przerwy w zebach czujnika i dolnej zebatki od rozrzadu nie są równo>. Wg. mnie jesli rozrząd jest ustawiony OK i ten impulsator takze to motor powinien chodzic, ale po co robili te przerwy w zebach na wszystkich zembatkach np. tej od sprzegła? Jestem na 90% przekonany ze bedzie ok,ale jesli ktos ma doswiadczenie w tych motorach to prosze aby sie podzielił. Nie chce dac chłopakowi niesprawnego silnika. Jeśli trzeba będzie to rozbiorę to od nowa i złoze te zebatki z przerwą w jednej lini,ale czy to konieczne? W tych silnikach jest iskra co obrót wału, a potrzebna jest co 2 obroty bo to czterosów,więc powinno byc ok,bo ten znak na wale z prawej strony<wg ktorego zlozyłem impulsator> pewnie zgrywa się z górnym punktem zwrotnym tłoka...? Z gory dziekuję,pozdrawiam wszystkich motocyklistów!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...