Witam. Mam 17 lat, 180 cm wzrostu, waze 75 kg i mam zamiar kupic yamahe tzr 50.. Wiem ze zaraz czesc was napisze zebym zrobil A1 i jezdzil 125 albo poczekal rok i kupil 600, ale to moj 1 "motor" i nie chce sie zabic na pierwszym zakrecie :D Co myslicie, czy wypada mi jeszcze jezdzic na takim pizdziku? Czy to nie obciach ? ^^
Z gory dzieki :)