Skocz do zawartości

Bubacz

Forumowicze
  • Postów

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Bubacz

  • Urodziny 08/31/1972

Osobiste

  • Motocykl
    Yamaha V-Star XVS 1100
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Tarnobrzeg

Osiągnięcia Bubacz

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Witam- Jest od Buldoga 1100 za 1,5 tyś z czarnymi deklami.
  2. Dzięki bardzo za info :bigrazz: Bardzo ciekawe co piszesz,tylko nie wiem dokładnie jak mam nagwintować wałek,,,,,,,,,,,??? skoro jest pęknięty,,,,,, ale podrapiemy się jeszcze trochę po głowie i może faktycznie jakiegoś patenta się wymóżdży. Słyszałem też opinie że silnik ten JEST CHOLERNIE CIĘŻKO ROZPOŁOWIĆ ze względu na przeróżne,skomplikowane ściągacze !!!! Ciekaw jestem czy ktoś potwierdzi tę opinię ? I co za tym idzie podobno lepiej kupić "nowy" silnik za 2 tyś i zrobić po prostu przerzutkę ,niż pitolić się z kręceniem starego. Wiadomo że grzebany silnik- to grzebany,,nigdy nie będzie już tip-top. A tak przy okazji, jeżeli ktoś miałby jakiś fajny silniczek do XVS 1100- proszę o kontakt - 600 92 84 62. Dzięki :crossy:
  3. Witam wszystkich- Mam pytanko... W moim najpiękniejszym V-Starku 1100 z 2000 roku pękł mi wałek pomiędzy skrzynią biegów a dyfrem,do którego nakrętką przykręcony jest krzyżak. I tu moje pytanie: CZY TRZEBA POŁOWIĆ SILNIK ??? żeby wyjąć ten wałek ? Z serwisówki wynika że raczej trzeba,,,ale pomyślałem sobie ,,spytam,może jakiś "mądry Polak po szkodzie" będzie mógł podzielić się swoimi ,,,mękami :wink: :wink: Wydawałoby się że to pierdoła,ale żeby się do tego dostać musieliśmy rozbabrać cały motocykl ,w całości zostało tylko przednie zawieszenie :icon_eek: :icon_eek: Gdyby ktoś mógłby mi odpowiedzieć,byłbym bardzo wdzięczny :bigrazz: Dzięki !!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...