Witam kolegów. Mam pewien problem i nie wiem co z tym fantem zrobić.
Otóż w zeszłym roku stałem się posiadaczem DR 350. Motor był w dobrym stanie, dodatkowo zostały wymienione łozyska w kołach, napęd, klocki, akumulator, linka sprzegła. Przejeździłem sezon i wpadłem na pomysł, że zrobie sobie szlif, wstawie nowy tłok i łańcuch by nie było jakiejś niespodzianki w tym sezonie. Rozebrałem całą góre i tak stoi do dnia dzisiejszego :(
Przez zime wyszło na jaw, że mam uszkodzone biodro. Lekarz zabronił mi jeździć a swoją drogą nawet sam nie odpale motoru :(
Zastanawiam się czy sprzedać go w takim stanie jak jest, czy zrobić go i dpiero sprzedać.
Może przyszły nabywca będzie sam chciał złozyć by mieć pewnośc, że wszystko jest ok? Wsadzi takie części jakie uważa?
Licze na Wasze sugestie. Pozdrawiam