Drodzy koledzy, mam pewien problem z zapalaniem mojego LTD’ka 454 , mianowicie wygląda to tak że nie zawsze zakręci, tzn. kręci ale jakby nie zabiera (jakby jakiś łańcuch nie obracał zębatką) dźwięk jest taki jak w samochodach z czasów PRL’u  (to info dla starszych forumowiczów ) u których był problem z „bendixem”. Po kilku próbach moto zapali a jak się rozgrzeje to już żadnych problemów z zapalaniem nie ma. Może ktoś się spotkał z takim problemem i może mi coś podpowiedzieć?  :notworthy:  
Pozdrówka, życząc szerokiej drogi