o_OutSider

Kup w rowerowym klucz do szprych (najlepiej takie kółeczko z nacięciami o różnych rozm) i sam nacentruj. Moto na podstawkę aby koło było w powietrzy, zakręć kołem po czym złap dokładnie w zagiętym miejscu (najlepiej jeszcze zaznacz na oponie jakąś kredą), jeżeli rawka przykładowo zagięta jest w lewo, dokręcaj szprychy trzymające się prawej strony piasty. Za każdym razem jak cos dokręcisz kontroluj ponownie zakręcając koło czy już jest prosta.

Witam wszystkich! Pytanie kieruje do posiadaczy kawasaki kx i kdx. Jak wiadomo to czy jest olej w silniku zdradza nam małe szklane okienko umieszczone w prawym deklu, ale nasuwa się pytanie czy za pomocą tego okienka można sprawdzić dokładnie czy jest go tyle, ile być powinno (czyli 0.8l) ? Czyli np postawić moto idealnie w pionie a jeżeli poziom oleju sięga połowy okienka oznacza to że jest prawidłowa jego ilość ?

Witam! Mam do Was takie pytanko, czy kopcą wam sprzętu gdy dacie im po garach ? Ten moto mam stosunkowo od niedawna więc że tak powiem nie oblukałem go do końca. Dziś gdy spojrzałem w lusterko przy ok 100km/h dostrzegłem że moto strasznie kopci takim niebieskawym dymem.. Widać że silnik nie daje rady tego przepalić bo całą rawkę mi tłumik obsrał tym olejem. Co gorsza olej był gęsty kleisty aż ciężko było go z tej rawki zetrzeć. W moto na pewno do wymiany jest tłok (delikatnie się tłucze i jest słaba kompresja) ale czy to ma jakiś związek z tym kopceniem ? A może palnął simering z pod sprzęgła i z tamtąd drze olej (spojrzałem na to małe szklane 'okienko' i jest nawet ponad stan), może to właśnie przez to, że poprzedni właściciel wlał go za dużo ?

Ludzie no podzielcie Się tą wiedzą z innymi.. Wiem na pewno że na miękkość ma wpływ gęstość oleju, ale jak je podnieść to już nie mam pojęcia.. =(

Ktoś coś pisał kiedyś że posiada serwisówkę do KDX'a 125, Czy to nadal aktualne ? =>

A tam odrazu warsztat, na jakąś wielką filozofie mi to nie wygląda. Tłok na pewno jest nominalny, przebieg niski wiec zapewne Nicasyl nie jest mocno wytarty. Drogą dedukcji można dojść ze zapewne pasuje kupić tłoka 1 rozmiar większego jeśli nie takiego samego. Zgodnie z rozmiarami podanymi na aukcji tłoków marki Wossner do KDX'a 125 drugi rozmiar wynosi 55,95mm oczywiście zakładając że podana najmniejsza wartość jest wartością nominału (55,94mm). Chodź oczywiście mogę się mylić http://moto.allegro.pl/item567931636_tlok_...125_90_05r.html

Witam wszystkich forumowiczów! Obstawiam że było już rozgrzebywane na forum ale jakoś nie mogę znaleźć. Mam w KDX'sie na przodzie owe zawieszenie UPS, gdzieś czytałem że jest ono w pełni regulowane i tu też nasuwa się pytanie, jak to zrobić ? Mam zamiar podnieść je do oporu ale nie wiem jak się za to zabrać. Jeżeli to konieczne mogę podesłać jakieś fotki =] Z góry dzięki za pomoc ;)

A jak to jest z Nicasylem.. Robi się szlifa czy jedynie wymienia tłoka na ciut większego bez rozwiercania tulei ?

Sytuacja po zdjęciu cylindra wygląda następująco: - Stopa korbowodu bez luzów - Główka korbowodu z łożyskiem igiełkowym i sworzniem tłoka bez luzów - Tłok dookoła poprzypalany po całej długości widać że pierścionki nie trzymają kompresji - Dolny pierścień w stosunku do górnego bardzo miękki (nie wiem jak powinno być, w poprzednich moto pierścienie były jednakowej sprężystości) - tuleja nie porysowana Co o tym myślicie ? PS: Magnes nie przyciąga tulei, czy oznacza to w 100% że nie jest to nicasyl ?

'Odkręć go na maxa i odłącz regulację'.. nie rozumie, dwu znaczna odpowiedź. ? A powiedzcie mi jeszcze po czym poznam, że na tulei jest nicasyl ? Nie miałem jeszcze okazji tego widzieć.

Puki co wiem na pewno że: - nie gaźnik - nie świeca - nie wydech Pozostaje ściągnąć cylinder i zobaczyć tłoka ale to puki co ani czasu nie mam ani kasy na nowego wiec sensu nie widzę darmo się brudzić przy tym. Więc puki co kawa stoi i pająki się na niej huśtają.

Nawet jeżeli to tylko pierścienie to nie zmienia faktu ze trzeba kupić cały tłok, samych pierścieni raczej nigdzie nie dostane. Ściągne na pewno, ale po czym poznam że to właśnie pierścienie ? tylko pęknięte by się tak tłukły ?

Wynik próby po wyczyszczeniu gaźnika.. Ładnie odpala, trzyma wolne obroty ale nadal nie wkręca się jak powinien.. Co gorsza.. w trakcie pracy silnika coś stuka w jego górnych partiach (okolice cylindra) najbardziej słyszalne jest to po jego lewej stronie na wolnych oraz gdy schodzi z obrotów.. tłok ?

Gaźnik wyczyszczony, ale nie miałem okazji odpalić moto i się przejechać (pustki w baku poza tym pogoda do dupy) tak że nie chciało mi się z tym pier**lić. Jutro już wszystko sprawdzę. Jest jakaś norma sprężania ? Tak żebym wiedział po zmierzeniu czy kompresja jest dużo słabsza od tej prawidłowej.

Wydech na pewno nie, jeździłem bez końcówki i to samo (no pomijając fakt że głośniej). Poza tym w przypadku wydechu ssanie nie robiłoby różnicy.