Skocz do zawartości

Trauma

Forumowicze
  • Postów

    248
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Trauma

  1. Wylicytowales telefon za 310 pln, jak podajesz pozniej w akcju kup zaraz. Wysylajacy popelnil blad i wyslal za pobraniem 210 pln. Nie zmienia falktu, ze jestes mu dluzny jeszcze 100 pln. Bez wzgledu na to ile lat ma sprzedajacy, jestes zobowiazany do uregulowania naleznosci w wysokosci 310 pln. Nie zdziw sie wiec, jezeli dostaniesz pozew sadowy do zaplacenia dodatkowych 100 pln, + koszty manipukacyjne / sadowe.

     

    :crossy:

     

    takiej odpowiedzi oczekiwałem.

     

    A teraz dla wszystkich co już po wydawali wyroki itp. Jaki ja k*** zachłanny jestem. Nie muszę wysyłać tej 100 bo jak się okazało tel ma wade i doszliśmy do porozumienia.. Pytanie było z czystej ciekawości.. Ale ciesze się ,że mogliście sobie 'ulżyć' i pokazać swoją wszechwiedzę życiową :notworthy:

  2. co do odpowiadających. Polecam uważne czytanie. Nie wylicytowałem za 310 i wpłaciłem 210... To było kup teraz... Co do mojej uczciwości. Wcale nie powiedziałem ,że nie miałem wpłacić. Lecz bardzo zirytowało mnie postępowanie osoby która sama się pomyliła i pierwsza wiadomość jaka do mnie pisze to groźba. Więc coś nie jest halo. Ale jak widać tu sami znawcy. Najmądrzejsi ,których nie można o nic zapytać.

  3. A więc 3 tygodnie temu kupiłem tel na allegro za pobraniem. Wszystko sie dogadałem dobrze z gościem. Tel odebrała moja mama. I ku mojemu zdziwieniu oznajmiła ,że paczka przyszła za 210zł. A wylicytowany tel kosztował 310. No i koleś mi pisze ,że mam mu jeszcze 100zł wysłać bo się pomylił a jak nie to mnie do 'sondu' poda. No i tu pytanie czy jest za co? Ja dopełniłem swoich obowiązków jako kupujący z tel wszystko ok. Doszedłem to tego iż osoba która wysyłała telefon ma 15 lat. Czy prawo jakoś określa takie sytuacje w przypadku kiedy nie wysyłam tej brakującej 100?

  4. a ja przygotowuję moto tak na zimę by zawsze było gotowe wyjechać jak pojawi się pogoda :crossy: czyli paliwo na full, olej świeży, aku w domu. I tak zawsze mogę go szybko do życia przywrócić. No i oczywiście po każdej jeździe umyte i wytarte. Nigdy nie miałem problemów z moto żeby nie chciało za gadać. Wydaje mi się ,że prawidłowo użytkowany i serwisowany moto w sezonie nie powinien mieć problemów z przetrwaniem zimy. Tym bardziej ,że w PL nie ma jakiś strasznie ekstremalnych mrozów itp..

  5. co do opon. To ja stosuję troche niższe ciśnienie. Większa powierzchnia, większa przyczepność. Aczkolwiek nie ma wtedy mowy o jakiejś szybszej jeździe bo tyłem zaczyna nosić no i wchodzenie w zakręty też raczej spokojnie... Jako że mieszkam po za miastem to tak jak wspomniał qurim pełno jest syfu typu piach, błoto czy również potrafi ziemniak czy buraczek sobie leżeć... A panowie w ciągnikach nie zwracają kompletnie uwagi na drodze... czują się tak jakby byli u siebie na podwórku.. 0 wyobraźni..

  6. Witam użytkowników Hondy CBR 600 F2 :notworthy:

    Jako ,że nie udało mi się znaleźć na forum ani w sieci takiego tematu to pora by powstał.

    Macie jakieś info na temat tego modelu, jesteście użytkownikami, chcielibyście nimi zostać?

    Piszcie tu pytania, sugestie, opinie, informacje o tym modelu. Na pewno komuś się przydadzą :crossy:

     

     

    To może ja zacznę jako ,że jestem posiadaczem już 2 takiego modelu ;) To w obu powtórzyła mi się awaria regulatora napięcia warto wymienić na większy z radiatorem i problem znika. I oczywiści napinacz rozrządu. Wymiana na mechaniczny likwiduje problem.

    A tu można sobie obejrzeć mój aktualny sprzęd 94' i były ;] http://www.bikepics.com/members/trauma/

  7. źle myślisz. Najpierw panewka stukała mi tak do 4 tys. Później była cisza, Później wzrósł zakres do ok 6... no i tak stopniowo. Panewka ma charakterystyczny dźwięk tak jakbyś metal w metal stukał. A tu masz mój filmik jeszcze z poprzedniego motocykla jaki dźwięk daje rozrząd hałasujący i to zdrowo...

  8. miałem pukającą panewkę właśnie w SC33 ,a więc tak:

    - na jałowym na początku nie było słychać pukała tylko pod obciążeniem tak do 3-4 tys obrotów.

    - dźwięk metaliczny w górnej części silnika nasilający się z wzrostem obortów.

    - możesz spuścić olej i poszukać metalowych opiłków

    - stukot jest rytmiczny

    u mnie moto też nie straciło na mocy czy coś takiego. Po jakimś czasie zaczęło też pukać na jałowym i na wyższych obrotach tak do 6-7 tys było słychać a później już komin zagłuszał.

  9. Sprawa wygląda tak. Po zmianie opony i zamontowaniu koła postawiłem moto na centralkę i chciałem sprawdzić czy dobrze wszystko dokręcone itp. Poruszałem tylnym kołem lewo i prawo no i wyczułem minimalny luz nie widoczny gołym okiem tylko w rękach czuć takie minimlane jakby "pukanie". Po tym jak odkręciłem koło poruszałem zębatką i sprawiała wrażenie jakby była słabo przykręcona do koła. Można było ją znacznie od koła odchylić. Dodam ,że motocykl przez jakiś czas jeździ na mocno zużytym już łańcuchu który miejscami jest bardzo nierówno wyciągnięty i luźny. Co może być przyczyną tego minimalnego luzu?

  10. więc objawy identyczne jak u mnie.. przy schodzeniu z obrotów cicho.. No ale życzę powodzenia. Mogły by być to zaworki ale to raczej takie klepanie nie stukanie no i ono również objawia się podczas schodzenia z obrotów. Możesz też domowym sposobem spróbować sprawdzić czy to panewka. Możesz spuścić olej i po szukać metalowych opiłków. I jeszcze raz życzę powodzenia.. :flesje:

  11. tak na początku było to zakres 1-3tys później wzrósł do 6 tys... a dalej nie było słychać już bo komin zagłuszał... Co do kosztów to w silnikach wysoko obrotowch raczej nie ma sensu naprawy panewek.. gdyż nikt nie da na to gwarancj że wytrzyma może wytrzymać 5tys km a może i 500km... Mi się udało sprzedać motocykl w takim stanie. Kolega natomiast w GPZ miał podobny kłopot i postanowił wyjąć silnik i sprzedać na części na czym jeszcze zarobił. Koszt silnika do F2 to ok 1000zł... Jeszcze pytanie do Ciebie czy stukot pojawia się również przy schodzeniu silnika z obrotów? Jeśli to panewka i będziesz tak jeździł to pewnie po jakimś czasie wywali korbowody przodem :icon_evil: ale najlepiej udaj się do mechanika żeby zbadał bo tak przez neta to trudno powiedzieć.. Panewka mogła Ci zacząć pukać w skutek przy pałowania niedogrzanego silnika lub zbyt małego poziomu oleju, ewentualnie przez jazdę na gumie.

  12. jeszcze powiedz czy jest to regularny stukot? i czy ma dźwięk metaliczny? Jeśli tak to nie to żebym straszył ale w mojej poprzedniej CBR taki właśnie stukot okazał się obruconą panewką... i podobnie jak u Ciebie najpierw stuki pojawiały się tylko pod obciążeniem a po jakimś czasie i na biegu jałowym... Czego Ci oczywiście nie życzę... :evil:

  13. hmm. ale gdyby to były uszczelniacze zaworowe to czy dymek nie powinien pojawiać się tylko przy gwałtownym przymknięciu przepustnicy? Szedł bym raczej w strone pierścionków :rolleyes: co mnie jeszcze interesuje to jakie mogą być skutki jazdy z taką usterką w rozważając te 2 przypadki. Czyli co jeśli to pierścienie a co jeśli uszczelniacze?

  14. Witam mam takie pytanie. Kolega niedawno nabyl sprzęt po regulacjach, synchornizacjach, wymianie oleju itp. Jeździ nim już tydzień ale zauważyłem że przy odpaleniu na zimnym silniku pojawia sie niebieski dymek z komina, również kiedy da mu do ponad 12tys obr/min też potrafi puścić niebieską chmurę. Co może oznaczać ten niebieski dymek? Gdzie szukać przyczyn? Sprawdzałem czy w moim sprzęcie cos podobnego sie dzieje ale nie nawet buszka nie puści przy odcięciu...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...