Miśka

jak w temacie.... Sprzedam Yamahę Fazer S2 wersja ABS, 600 cm3, 89KM. Kolor granatowy metalik Przebieg 2.125 km czyli raczej mało używany :icon_rolleyes: .Rok produkcji 2008 zakupiony w październiku, eksploatacja od 2009. Motocykl kupiony i serwisowany w autoryzowanym salonie w Warszawie. Ma niewielkie uszkodzenia czachy powstałe po glebie parkingowej (blondynka nie dała rady :banghead: ). Jestem jego pierwszą właścicelką . Cena 18.500 PLN Motocykl do obejżenia w Warszawie ewentaulnie mogę wysłać zdjęcia na maila kontakt tel 662-949-141 lub mail: [email protected] temat już nieaktualny.... moto sprzedane

Tomek, dzięki za wiadomość :smile: Ponieważ moja lepsza połowa nadal nie kupiła sobie własnego moto a ja go jako plecaka nie zabiorę bo za duży jest, jeszcze poczekam z deklaracjami i obserwuję temat. Jeśli termin nie zbiegnie się z rodzinnmi uroczystościami (chrzciny na których mam być matką chhrzestną) to chętnie dołączę :bigrazz:

To ja też się pochwalę. Dwa tygodnie temu oddałam pomarańczowe szleństwo w postaci grande punto multijet i kupiłam sobie volvo s40. To 2 litrowy dieselek z 2008 roku :bigrazz: Koniec lanserki w pomarańczowym autku z systemami audio wartymi więcej niż cała puszka i od teraz będe poważna :icon_razz:

Adam, z tego co pamiętam to w zeszłym roku znaczną część śledzika spędziłeś w Rock`n`Rollu a nie w 2oo :icon_razz: I coś mi się przypomina dlaczego w tym roku mialeś się z tego powodu rehabilitować...... nieśmiały chłopak ;)

Dzięki wszystkim przybyłym za udane spotkanie :notworthy: Możecie się już czuć zaproszeni na następne moje 16-ste urodziny Aśka nie przesadzaj z tymi latami :icon_razz:

Aśka, to juz z rok będzie. :banghead: Poza tym termin jest dobry bo mam w sobotę tj. 24-go urodziny więc potraktuję spotkanie z Wami w charakterze prezentu :buttrock:

Aśka mnie też dopisz do listy na piątek. Poza tym wiszę Igorowi piwo więc będzie okazja :flesje:

Nie było mnie na dniu dziecka ale tym razem będę na pewno :smile:

Nie ma znaczenia jakiej się jest płci tylko czy się myśli o tym co się dzieje w ruchu drogowym czy też nie. Jeśli tok myślowy blondynki w puszce (to również ja) sprowadza się do oceny lakieru na paznokciach a nie sytuacji na drodze to nie ma co liczyć na to że zobaczy zbliżające się moto i nie doprowadzi do nieszczęścia. Podobnie jest z facetami... 15 minut dom meczu a on 50 km do najbliższego telewizora..... tragedia gotowa. W mojej subiektywnej ocenie kierowcy z ponad 15-letnim stażem największe zagrożenie stanowią młodzi kierowcy w lub na maszynach nad którymi nie panują. Poza moto jeżdżę pomarańczowym punto t-jet i nie wiem dlaczego zawsze znajdzie się jakiś dwudziestolatek który chce udowodnić starszej pani że jego pełnoletnie tico czy inne cudo koreańskiej motoryzacji może więcej a Kubica przy nim to leszcz. Jeśli największym problemem takiego gościa jest to, żeby być pierwszym ze świateł czy też wyprzedzanie żeby tylko wyprzedzić to jest to poważne zagrożenie. Brawura za która nie idą umiejętności i doświadczenie to dla mnie największy problem. Jeśli kierowca czy motocykla czy tteż pouszki jedzie szybko wręcz brawurowo ale pewnie i bezpiecznie to zjeżdżam mu z drogi i niech leci ale po co ktoś chce wyprzedzać żeby od razu hamować bo mu nagle zrobiło się za szybko?... tego nie umiem zrozumieć

Melduje uzupełnienie prezentów dla DD o odtwarzacz dvd, 4 lalki, 5 modeli moto (niestety nie było miniaturki mojego fazerka :banghead: ), książkę z bajkami i pluszowego dinozaura :smile:

Tylko zabrakło właściwego zdjęcia z gryzoniem :wink: http://picasaweb.google.pl/monirog/Motomik...144250543632226

Ja chętnie dorzucę coś z listy rzeczy potrzebnych (wiem, szczoteczki i corega tabs odpada :wink: ). Może dajmy towarzystwu czas, powiedzmy do przyszłego piątku, zbierzmy wszystko co chcemy tam zawieźć i pojedziemy tam w sobotę tj. 20 grudnia? Co na to reszta mikołajów?

Załatwiaj te bajki. Dowiem sie czy maja dvd a jeśli nie mają to załatwie sprzęt, to nie problem :smile:

Tylko mi nie mów że Ci się nie podobało :wink:

Dzięki wszystkim za udział w tej zdezorganizowanej akcji :wink: byliście niesamowici :notworthy: Zobaczyć radość tych dzieciaków to było coś :biggrin: Zwaliła mnie z nóg dziewczynka która najpierw dziarskim krokiem zaprowadziła mnie za rękę do maszyn a potem z przerażeniem w oczach poprosiła żeby któryś z panów ją przewiózł mówiąc „ciociu tylko poproś tego wujka żeby jechał wolno” :smile: Niesamowita mała.... Poniżej link do fotek http://picasaweb.google.pl/monirog/MotomikoAje#