Skocz do zawartości

Dadario

Forumowicze
  • Postów

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dadario

  1. W piątek zostałem nowym i szczęśliwym właścicielem Aprili Pegaso 650... Jest czarno bordowa... Jest smukła... Jest niewiarygodnie piękna... Jest zadbana... Jest stosunkowo młoda (1999r)... Jest stosunkowo nieużywana (37tys km)... Jest MOJA...a czekałem na to 3lata... a zdjęcia dodam w późniejszym czasie :-) pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia na drodze!!!
  2. Dziękuję wszystkim za chęć pomocy. Postąpiłem według pomysłu przedmówcy no i poszukałem na...naszej klasie. Ten portal coraz bardziej mnie zaskakuje!!! Jutro niejaki Grzesiu w moim imieniu pojedzie i zobaczy motor. Co naprawdę ratuje mi skórę!!!Za to jestem mu naprawdę bardzo wdzięczny...niech Stwórca zapewni mu wiecznie równy asfalt, stale pełny bak no i zero nieodpowiedzialnych i nieuważnych innych uczestników drogi... A przy okazji muszę się zrekompensować...Grzesiek ma do sprzedania piękną czarną R6...więcej informacji jeszcze nie mam ale gdyby ktoś był chętny to napiszcie...a wtedy dam wam namiary... pozdrawiam!!
  3. ok...widzę że moja sprawa trochą tak jakby umarła...mam nadzieję ze mimo to ktoś sie odezwie. Ja nie kupię go w ciemno. Ale nie do końca chce mi się jechać 20 godzin i wydawać 150zł żeby okazało się że motor to w zasadzie proste ma tylko wskazówki w liczniku. Dlatego szukam kogoś kto w moim imieniu mógłby sprawdzić naprawdę podstawy a jeśli okaże się że ogólnie jest ok to zobaczę już osobiście z moim mechanikiem i dużo dokładniej. Dlatego jeszcze raz proszę o pomoc i ewentualnie rady!!
  4. Witam serdecznie!!!! Mam problem...Znalazłem ofertę sprzedaży Aprili Pegaso 650 (http://www.allegro.pl/item545922821_sprzedam_aprilie_650_pegaso.html) no ale jest problem...na ten moment dzieli nas około 400km. facet mówi że jeśli chcę to mam przyjechać a jeśli motor będzie miał wadę o której nie powiedział zwraca koszty przejazdu. No ale nie do końca mu ufam a stracić ok150zł na przejazd (no i 30h w pociągu) nie do końca mi się podoba. Dlatego wolałbym gdyby ktoś go zobaczył w moim imieniu i ocenił czy warto po niego jechać...Mam na myśli kogoś kto chociaż w stopniu umiarkowanym zna się na motocyklach i będzie w stanie ocenić czy ktokolwiek maczał poważniej palce w tym modelu. oczywiście znam rzeczywistość i wiem że nikt nie straci czasu za darmo. No ale takie rzeczy jak cena takiej przysługi jest do ustalenia już prywatnie. jestem w stanie "postawić" komuś dobrą wódkę...jeśli ktoś byłby chętny proszę piszcie. Moje gg 2931855 lub na maila [email protected]!!! Zależy mi na czasie. Facet powiedział że do końca tygodnia będzie go "trzymał" dla mnie... ps. facet jest z jasła to jest około 50km od tarnowa a 25km od Gorlic. Z góry dziękuję za ewentualną pomoc. ps 2 jesli temat jest w złym miejscu to przepraszam ale nie wiedziałem gdzie mógłbym go zamieścić...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...