Mam pytanie do osób, które już miały okazje zdać egzamin w łódzkim WORDzie. 1. Jak sprawują się tam Hondy CBF? 2. Przyzwyczajenia egzaminatorów tj. włączanie kierunkowskazów, odwracanie głowy na ósemce i slalomie itp. 3. Obowiązkowe manewry na placu.
Jak długo czekałaś na termin egzaminu? Jakie wrażenia po egzaminie? Jakie wymagania mają łódzcy egzaminatorzy (chodzi mi o włączanie kierunkowskazów i odwracanie się na slalomie i ósemce oraz inne tego typu "przyzwyczajenia")? Ja również niedawno zacząłem kurs na kat. A w Łodzi. Niestety nigdy nie miałem kontaktu z jednośladami oprócz roweru ;) Wyjeździłem 3 godziny na placu. Nie było tak źle jak się spodziewałem. Potencjał jest widoczny :biggrin: