Witam. Mam problem. Jechałem moją YAMAHĄ DT 125 re i nagle gdy już wcisnąłem sprzęgło i pusciłem gaz zgasła.... Nie mogłem jej odpalić, odpaliłem ją dopiero na ssaniu chociaż silnik był nagrzany... Niestety nie chodzi na niskich obrotach... Puszczam gaz i bulbulbulbul i zgasł... Podkręciłem mu obroty, nic mu to nie dało... Otworzyłem filtr powietrza, jest czysto... Nie wiem co jej jest.... Czyżby gaźnik do regulacji/przeczyszczenia ?? Nie znam się na tym :/ Z góry wszystkim dziękuje za pomoc :icon_twisted: