mialem gaznik Jikova od Jawki chyba TS (nie bardzo sie rozeznaje) - ten najbardziej nowoczesny - do niego mialem dorobiony kruciec. Mialem sporo klopotow w regulacji, ale jak juz sie wstrzelilem to Jasiu chodzil miodzio... tylko palil 5 literkow na 100 ;) potem zakupilem gaziora Jikov od starszej Jawki - kruciec idealnie pasowal do glowicy Janka, gardziel 26 mm (albo 27 - nie pamietam, ale raczej 26). Ustawilem go bez problemow, palil od kopa, chodzil fajnie, ale kat otwarcia przepustnicy jednak nie ten i moto przy predkosciach 60km/h mial jakby luke... poza tym tez duzo palil... tak wiec z 4 roznych gaznikow poskladalem jeden najlepszy Pegaz GM26U1 i na tym chodzi piknie :D 3,5 do 4,2 z pasazerka ;) Polecam jednak bardzo solidnie odrestaurowac Pegaza - zwrocic uwagae na luz przepustnicy!! Dysze i poziom paliwa w komorze plywaka tez bardzo istotny!! wiecej poczytasz na stronce Jacota ;) Pozdro!