Skocz do zawartości

cristo

Forumowicze
  • Postów

    67
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez cristo

  1. koniaczek, może pokombinowanie z kocem gaśniczym dałoby odpowiedni rezultat.

    Ewentualnie obszyc delikatnie sakwe kawalkiem skory, moze by pomoglo.

    Wydaje mi sie jednak, ze na dalszy wyjazd to lepiej zainwestowac troche i zamontowac stelarz. Wyobraz sobie sytuacje, ze jestes kilkaset kilometrow od domu i nagle sakwa sie przepala...

  2. Dzieki za informacje. Problem jest wlasnie, ze mam zamiar przejezdzac przez granice w najblizszych dniach. Mam nadzieje, ze nie zwroca na to uwagi. Zawalidroga, dzieki za pomysl jak w razie czego sprobowac to rozegrac. Nie czuje sie jednak zbyt pewnie.

    Widze, ze trzebaby sie rozgladnac za taka oslonka.

  3. Jak to jest z oswietleniem motocykla? Czy mozna jezdzic z peknieta szybka przedniej lampy? Zastanawiam sie czy nikt sie nie doczepi, ze niby rozprasza swiatlo, albo cos tam...

    Jak na to patrza policjanci, celnicy na granicach itp. Moze ktos z was mial jakies doswiadczenia w tym temacie, albo cos wie.

  4. Cytat:

    elo!

    wie ktos moze czy szykuje sie jakis zlocik czy wypad w grupie w okolicach krakowa?

     

     

    PODŁACZAM SIE POD PYTANIE

     

    CHETNIE BYM SIĘ GDZIE WYBRAŁ JŚLI TYLKO POGODA POZWOLI

     

    Odpowiedzi na takie pytania nalezy szukac na:

    www.grupa-poludnie.info

  5. Wlasnie ogladnalem.

    Przyznam szczerze, ze odechcialo mi sie jazdy. To co najbardziej mnie w tym wszystkim poruszylo to widok tej kobiety, matki kierowcy. Nie wnikam czyja byla wina. Nie chcialbym jednak nigdy sprawic by przezemnie ktos umieral na oczach najblizszych, ktorzy sa bezsilni.

    Coraz bardziej dobijaja takie filmy!

  6. Daje rade.. mi sie udalo licznikowe 215.

    To musi byc przyjemne uczucie leciec tyle na golasie :)

     

    Nalezy wziac pod uwage, ze wolna jazda to nie jest to samo co bezpieczna jazda! Taka predkosc na tej ulicy to jest normalna rzecz, jest dobra widocznosc. Zawsze jednak zdarzaja sie kretyni, ktorzy nie wlaczaja migaczy, albo co sie czasami zdarza wlaczaja inny niz kierunek skrecania, nie popatrza itp.

    Jesli chodzi o samego kierowce autobusu to nie wiem czy nie warto byloby sie zatrzymac na jednym z nastepnych przystankow i z nim porozmawiac. Uswiadomic mu, ze mogl miec Ciebie na sumieniu! Moze nastepnym razem bardziej by patrzyl co robi.

  7. Nie chciałbym komentować ale nasuwa się pytanie czy niektórzy na tym forum wyrośli już z piaskownicy i mogą zostać motocyklistami.

    Brak kultury podczas dyskusji u niektórych jest ewidentny i dziwi mnie zachowanie studenta (podobno) z Krakowa zwracającego się do adwersarza w taki sposób i przynoszący wstyd wszystkim żakom w tym starym grodzie.

     

    Otoz tak! Znam nizina, wcale nie uwazam, ze przynosci wstyd studentom krakowskim. Pozatym co wiesz na temat studentow krakowskich? Denerwuja mnie Twoje wypowiedzi, w ktorych wszystko wiesz najlepiej! To moim zdaniem jest brak kultury, nie czytasz tylko piszesz!

    Aha, jeszcze jedno. Nie wiedzialem, ze wystarczy wyrosnac z piaskownicy, zeby zostac motocyklista. Teraz juz wiem, dzieki!

     

    Gorace pozdrowienia dla Piotra, od studenta z Krakowa!

  8. No i juz. Wczoraj ogladnalem ten film. Jesli podchodzic do niego z zamiarem ogladania jazdy na motocyklu to mozna sie zawiesc. Jest troche pokazane, kilka nawet przyjemnych scen, ale w filmie nie o to chodzi. Moim zdaniem warto jednak ogladnac. Przypadl mi do gustu zwlaszcza sam pomysl Che i jego kompana. Przejechac na motocyklu caly kontynent i to jeszcze wiele lat temu. Podziwiam.

    Warto zabrac sie za ogladanie, jest tam wiele scen i poruszonych wiele tematow, ktore naprawde daja do myslenia.

  9. Przyznam szczerze, ze wczoraj tez mnie ciagnelo do tego, zeby sie gdzies przejechac. Pogoda za oknem byla niezla i bylo sucho. Otworzylem jednak okno i nagle checi mi przeszly :buttrock: Dla mnie za zimno. Szacunek dla Ciebie Maciach :banghead:

    Pozdr

×
×
  • Dodaj nową pozycję...