Skocz do zawartości

bartow1000

Forumowicze
  • Postów

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O bartow1000

  • Urodziny 07/19/1977

Osobiste

  • Motocykl
    kawasaki vulkan 1500
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    5055437
  • Strona www
    http://

Informacje profilowe

  • Skąd
    Góra leszno

Osiągnięcia bartow1000

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Mam 4-biegową, ale zadnych problemów ze skrzynią nie miałem.
  2. Dziękuję wszystkim za pomoć i podzielenie się swoimi doświadczeniami. Rozbiorę silnik ( do jest okazja pogmerać w trupie bez konsekwencji), czegoś się nauczę. Do moto będę szukał innego silnika. Jak nie znajdę, to będę musiał sprzedać resztę i szukać czegoś innego. Pozdrawiam. A jagbyście wiedzieli, gdzie taki silnik jest do kupienia, t dajcie znać. Pozdrawiam
  3. Sam wał kosztuje ok 3000, a reszta nie wiem, ale mechanik mówił, ze spokojnie koszt naprawy na nowych czę-ściach wyniesie 6-7tyś zł! A motor jest warty może z 10tyś, a może mniej. Więc chyba będę szukał silnika.
  4. Czyli wał szlifowałeś??? A panewki gdzie kupiłeś, w serwisie? Korbowody się nie krzywią przy zacieraniu panewy? Podaj namiary gdzie się zaopatrywałeś. pozdra
  5. Witam. Kupię silnik do kawasaki vulkan 1500, rok 1990 w górę. Albo ewentualnie wał z panewkami i korbowodami. tel 516 104 980. pozdrawiam
  6. Nie, nie. Olej sprawdzam praktycznie co 200-300km, a zawsze po każdej trasie. Od ostatniej kontroli przejechłem około 60km. Sprawdziłem też po zholowaniu i olej był prawie na maxa, więc pódło. To nie ta przyczyna. Zlałem olej i niestety oczom mym ukazały się gródki "złota"! Niestety drobne opiłki koloru złotego załamały mnie. Oddam moto do fachowca, bo sam nie podejmęsię rozebrania go na czynniki pierwsze. Słyszałem, że niekiedy wały szlifują, ale nie dają gwarancji. To jest loteria. Klasyczna zasada "UDA" , albo się uda, albo nie uda. Wiecie gdzie szukać wału z panewkami, aldo całego silnika, względnia "dołu silnika"? pozdro
  7. Dzięki za szybką reakcję. Odkręcę miskę olejową i się wszystko okaże. Jak będzie czysto i to nie będą panewki, to kurde stawiam litra ze szczęścia (i go chyba sam wypiję, no chyba ze do monitora). Bo wszystko inne to już nie takie wielkie koszty. Jeśli jeszcze coś komuś do głowy wpadnie, to chętnie czegoś się dowiem. A jeśli to panewa, to będę szukał silnika, albo całego moto po konkretnej kraksie. Pozdrawiam. No tak. miski nie ma. Znaczy jest, ale nie odkręcana. Ale jak spuszczę olej to opiłki też powinny spłynąć, chociaż część. Tak myślę. tam jest filtr, śruba spustowa i chyba jakaś śruba do pompy oleju( ale dokładnie nie wiem) taka duża. I tak spuszczę olej i się zobaczu. pozdrawiam
  8. witam w mojej kawasaki vulkan 1500 w czasie spokojnej jazdy zaczęło metalicznie walić jagby młotkiem po szynie. Motor osłabł i zgasł. próby odpalenia się nie powiodły, bo rozrusznik nie mógł okręcić wałem. Motor już wcześnie wydawał się być słabszy, ale jakoś zganiłem na paliwo itp. Również wcześnie było słychać lekkie metaliczne stukanie, ale tylko np przy przyspieszaniu, albo przy pewnych obrotach. Wszystkie płyny i olej były. Smarowanie się też nie zaświeciło. Motor ma 43000km przebiegu. Co się mogło stać. Panewka? Ale smarowanie się nie zaświeciło. czy coś w głowicy?, czy tłok. Jak się zabrać do niego, czy robić, czy szukać innego silnika? Macie doświadczenie z takimi silnikami? Narazie pytam o rady na gorąco, szczegóły przyjdą w miarę rozbierania silnika. A jeszcze jedno: zabierać się własnoręcznie za rozbieranie, czy oddać mechanikowi? pozdrawiam Bartek
  9. A dla jadących 58 km/h wyjazd o 6.30 hehe :icon_evil: :)
  10. O, no to się łapię bo mam kawasaki el 250 eliminatorkę. Teraz jestem z Kruszyńca - 5km od Góry w stronę na Rydzynę. Czasem widzę motocyklistów w Górz, ale nigdy jakoś nie ma sposobności poznać. Ale sezon się dopiero zaczyna. Jeśli jest ktoś z okolic, to zapraszam na trasy. Pozdrawiam
  11. Witam witam. Właśnie się wbiłem na to forum. Jestem z okjolic Góry ( do niedawna z Leszna). znowu zacząłem jeździć i chętnie się przyłączę na jakąś traskę. Jakieś popołudniowe wypady, albo niedzielne. Preferuję jazdy rekraacyjne, bo chopkiem powyzej 100km/h robi się nieprzyjemnie, więc za sportami nie pognam. Jak coś się będzie kroiło to dajcie znak. Pozdrawiam Witam wita. Wjadę tam napewno. mam blisko (niestety), tylko przypomnij kilka dni pwcześniej, zeby z głowy nie uleciało. Aaa ! Są jakieś preferencje co do maszyn? Pozdrawiam UUu coś mi nie poszło jak chciąłem. To info tyczy się tego weselicha w rydzynie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...