Witam, już nie raz pewnie marzyło wam się wodne chłodzenie, w starym motorku. Mi też sie marzyło i zaczołem kombinować w tym temacie. Obieg wody czy innej cieczy, miał być wymuszony przez pompkę elektryczną, widzialem juz takie na 6V i 12V wiec nie ma problemu. Chłodnica, to miała być 1/6 chlodnicy zwykłego auta, odpowiednio przycięta i obspawana. Zastanawiałem się długo nad umiejscowieniem pompki i nadal mam 3 możliwosci: -blisko cylindra(za chłodnicą) -przy chłodnicy(daaaleko od cylindra) -2 pompki, jedna na drodze do cylindra a druga przy wlocie do mikro chłodnicy Teraz sam cylinder. Chciałem go obspawać miedzianą blachą ze wszystkich stron, ale zeby obieg cieczy był możliwy będzie trzeba pociąć każde żeberko, ale po przeciwnej stronie do poprzedniego. Oceńce sami moje wymysły. Czy uważacie że jest to wykonalne i zadziała??