Nawiązując do tematu... Ja właśnie w tym terminie planuję taka właśnie przejażdżkę, a że sprzęty podobne bez "R"ów i wogle... to i tępo pewnie też by było dla mnie znośne. Szczawny plan miałem taki żeby sie potoczyć nieśpiesznie bez konkretnego planowania trasy, byle tylko ładnie było. Chciałbym się promem dostać do Roscoff we Francji a dalej już jak mnie poniesie...