Skocz do zawartości

fantomek

Forumowicze
  • Postów

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fantomek

  1. Potwierdzam koledzy ze jazda bez prawka, nie jest przyjemnością a ciągłym stresem, pomijajac straty finansowe w przypadku wypadku, czy kontroli, trzeba wziac najważnejszą srapawę odpowiedzialność za czyn (odpukac) w przypadku kolizji ze skutkiem smiertelnym drugiej strony wowczas zaczynają sie poważne problemy dla osoby która prowadziła motocykl bez uprawnień a tego nikomu nie życze i moze to będzie przetrogą i czasem do namysłu ze jednak należało by zrobić ten papierek....
  2. Serdecznie witam kolegów i kolezanki jako ze dzis pojawil sie piekna pogoda postanowilem obudzić z zimowego snu moja suzi gsx F jajko ze snu.. ale neistey porażka nie udalo mi sie. Ustawilem kranik paliwa skeirowany w keirunku jazdy i zacząłem krecić rozrusznikiem nawet nie chciala zagadac kreciłą ale nic az prawie zdechal aku, wiec podepalem ja do autka podlaczylem kablami WN do samochodu i zaczalem krecic (kranik do przodu, ssanie wlaczone i krecenie bez gazu: nic, nic, nic) chwila namyslu co jest grane i od nowa krecenie ostre rozruszkikim az duzi beknęła zadusila sie prychnela i na chwilke zalapala i dale j nic a ja krece dalej az wreszcie zaczela lapac zlapala zaczela pracowac rozwijac obroty na ssaniu powchodzila chwile i zgasla, znow krecenie i po jakiejsc minucie zlapala i chodzila na ssaniu ale nagle sie zadusila i zgasla dodam ze dodawalem gazu ostro w palnik ale jakos keipso reagowala na manetke bo jakby sie dlawila ale jak zlapala to tez mneijscami sie dusila Co jest grane koledzy co jej dolega i jak poradzic sobie z tym czy to os powaznego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...