szczaleczka rok temuy mialem podobny problem i po dlugim szukaniu i pytaniu zdecydowalem sie na en 500 z 91 roku wachalem sie miedzy savage a virago 535 po konsultacjach ze znajomymi podsuneli mi wlasnie model kawy suzuki ponoc jest sakramencko awaryjny opinia mechanika i to nie jednego virago 535 jest slaby ale mozna sie nad nim zastanowic moja kawa ma przejechane ponoc 26 tys ale tego nigdy nie sprawdzisz zaplacilem za niego7,5 kola i powiem ze gdybym mial jeszcze raz kupowac to wlasnie enke jest przyjemnosc z jazdy w prawdzie to nie v ale nie zawiodla mnie ani razu ale uwazaj na "okazje" swicace sie piekne zlomy z sakwami i pierdulkami pozdrawiam i zycze udanego zkupu