Witam! Zdałem w październiku prawko na motocykl, potem w styczniu prawko kat.B, no i kupiłem samochód, gdyż był mi bardziej potrzebny. Mam problem, gdyż z puli zostało mi 4000zł na motocykl. I w związku z tym moje pytanie: Czy jest w ogóle sens inwestować w zakup motocykla za tak niską cenę? Czy raczej jestem skazany na kilka sezonów bez wiatru we włosach? :icon_mrgreen: Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam.