Skocz do zawartości

CzEsKi

Forumowicze
  • Postów

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O CzEsKi

  • Urodziny 04/16/1988

Osobiste

  • Motocykl
    CBR f2
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Białystok

Osiągnięcia CzEsKi

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Witam, ja mam troche inny problem jednak nawiazujacy do tematu, cos mi grzechocze w silniku od 4 do okolo 5,5 tys obrotow na kazdym biegu, ponizej tych obrotow nic nie slychac zas powyzej grzechotanie jest duzo cichsze, mam wstawiony napinacz od FZR-ki wiec to raczej nie on jest sprawca, a moze lancuszek rozrzadu juz sie wyrobil i mi wali po silniku badz tez zle wyregulowane zawory. Moze ktos z Was spotkal sie z czyms podobnym??? Pzdr
  2. Niedawno wymienialem olej u siebie w F2, wlalem okolo 3.3 litra oleju i teraz na miarce mam na MAX wiec chyba 3.8 to z deka przesada.
  3. Nie jest to glosne stukanie (cos jakby silnik probowal probowal pracowac a nie dal rady) i trwa tylko do czasu kiedy obroty wzrosna do 1,5 tys. Zaczela sie to kiedy odpalilem go po zimie czyli jakies trzy tygodnie temu. Jeszcze nie robilem synchronizacji gaznikow i regulacji zaworow wiec moze to przez te gazniki???
  4. Witam, mam nastepujacy problem, kiedy odpalam moto (CBR f2) na zimnym silniku z ssaniem to cos mi stuka w silniku. Stuki slychac przy 1000 obrotoach a po kilkunastu sekundach kiedy silnik sie nagrzeja i obroty sie unormuja w okolicach 1500 stuki znikaja. Nie mam pojecia co to moze byc, dodam ze mam wstawiony napinacz od FZR-ki 600 wiec to raczej nie lancuszek, moze przyczyna jest to ze motor przy odpalaniu ma zbyt niskie obroty zanim sie nagrzeje?. Jesli ktos wie co to moze byc prosze o pomoc, Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...