Witam.Moze ktos spotkal sie z takim problemem.
W zeszlym roku wymienilem akumulator bo stary padl ale po jakims czasie nowy padl kupilem regulator i dalej akumulator padl przy czym ładowanie na wolnych bylo 14 na swiatlach 14,5 no wiec zareklamowalem akumlator no i ten tez padł ale teraz nie mam juz ładowania ani na jednym regulatorze ani na drugim.Mierzyłem alternator po odpieciu kostki na trzech zoltych przewodach jest napiecie 16v na wszystkich kombinacjach po dodaniu gazu na 5tys jest 60v czyli alternator ok regulator tez.Na kostce z regulatora ida dwa czerwone kable jak kostka jest rozlaczona to jest 17-18-19v jak zepne z instalacja to jest 8v co to moze byc za przyczyna dodam ze jest tam taka zaizolowana zolta zworka ktowa zwiera mase troche sie grzeje no to rozciolem tasme i wyczyscilem styki ale ladowania nie ma 11,5v tylko,akumulator naładowany.Jak ktos miał cos takiego to bede wdzieczny za podpowiedz.Dzieki. dodam ze moto jest z 2002r.