jesli Romet tak przygotowuje czesci, i tak traktuje klientow to: tylko szczescia w dobrym samopoczuciu zyczyc. czekajac na te informacje, poogladalem sobie w "salonie" inne produkty tej fabryki. moge tylko podumowac: ludzie! nie kupujcie nic z tego. szukajcie chinskich skladakow importowanych! to nie chinczycy powinni uczyc sie i poprawiac jakosc tego co robia, tylko nasi "fachowcy" w Romecie. Wyglada na to, ze Romet bierze czesci od chinczykow, oszczedza jeszcze gdzie tylko sie da, bylejakie malowanie, bylejakie skrecanie, bylejakie wzornictwo i dopasowanie, sklada to do kupy jak im pasuje, i probuje sprzedawac. w kazdym razie blotnik mam do malowania, co pewnie podwoi jego wartosc. a teraz pytanko o Wasze zdanie, i gust. Ja u siebie niestety przez głupotę połamałem przedni błotnik. Jak wcześniej pisałem bylem na przeglądzie ok 60 km od domu- ( błotnik połamałem dzień wcześniej ). W punkcie gdzie robiłem przegląd właściciel zadzwonił do ROMETA i zapytał o cenę= 95zł. Powiedział że mogę zostawić zaliczkę i za tydzień będzie. Ale za dopłatą 20zł odkręcili od rometa w sklepie miałem od ręki taki który widziałem jak wygląda.