Witam wszystkich "Wyjadaczy" Zima jaka jest każdy widzi, wiec mnie tknęło żeby kupić coś na dwóch kołach. Budżet to 6 tyś. w PLN. Do roboty mam 20 km. asfaltem, ale po polnych drogach to już tylko 15 wychdzi he he. wiem na pewno że ma to być mocny 4T. ale żadne tam plastikowe enduro turystyczno miejskie typu transalp. Najbardziej by mi pasowało coby poganiać po lasach, ale i na mieście w miarę się zbierać. wymyśliłem że kupię 1. XT 600 2. DR 600 3. XR 600 z terenowymi oponami oraz dokupię felgi+ opony na asfalt to i na koło sprzęt wejdzie ( takie supermoto na wspomnienie mojej CBR900RR ) Nie wiem czy te sprzęty nie są za ciężkie na średni teren, a nie chcę żeby mnie polonezy wyprzedzały na ulicy jak kupię coś 350-400 :D Pomóżcie !