W trakcie pisania tych postów siedzimy sobie w Faraonie Adaś polewa (już poszło 3X 0.75) o browarach nie wspomnimy dziewczyny, już nas gonią do domów, jutro do roboty a pić się chce, Adaś mówi że papa się drze i wypad do haty co niniejszym czynimy. :biggrin: :wink: :banghead: