Siema! Mam problem z moją MZ, a mianowicie strzela z rury i się dusi, że nie można jeździć… Słyszałem gdzieś żeby rozwiercić dysze… Ale nie miałem pojęcia, że tylko jedną więc rozwierciłem (bardzo cieniuteńkim wiertłem) obie i teraz nie mam wolnych obrotów… Co może być tego przyczyną?? Przewiercona dysza?? Ale która?? Bo teraz jak dam full gazu to nie dusi się tylko strzela, aha zapłon ustawiałem już we wszystkie możliwych kombinacjach! Więc pomóżcie mi! Co to może być…?????