Waldek46

No tak ten Internet nie jest taki wielki. Co do porównania YBR 125 do Hyosunga to jeżeli chodzi o osiągi to są bardzo porównywalne. Hyosung to cruiser więc jest zdecydowanie bogatszy chromy plus bezpieczne przednie podnóżki, szprychowe koła, filtr oleju, box – to w mojej opinii plusy Hyosunga. Yamaha to jednak prestiż marki i łatwiejsze prowadzenie w zakrętach ciszej pracujący silnik. A jeszcze bym zapomniał Hyosung ma 4 zaworową głowicę ale nie wydaje mi się to specjalną zaletą głośniej pracuję na wolnych obrotach. Podają ,że ma 14,5 KM ale w stosunku do YBR która ma chyba 10 KM nie widzę różnicy. Reasumując odnosi się wrażenie ,że Koreańczycy wchodzili na rynek i nie oszczędzali a Japończycy trochę chytrzyli mimo ulokowania produkcji w Chinach W sumie efekt końcowy jest podobny mimo różnej klasy motocykli. Jak będą się spisywały w eksploatacji zobaczymy

No to już jest cos .Do tej pory wszyscy mnie krytykowali niby dlatego że nie japoński. Filtr już wymieniłem pasuje od Suzuki Gn 125 olej wlałem 10/40 półsyntetyk myślę, że powinno być dobrze. Motocyklem będzie jeździł mój 70 letni ojciec więc nie będzie katowany. Ja mam EN 500. Ostatnio jeździłem tym Hyosungiem i YBR 125 i teraz zaczynam myśleć o przesiadce na coś lżejszego to chyba jest starość. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

Identycznie jest w moim egzemplarzu. Bardzo ci dziękuje bo już myślałem ,że coś skopałem przy czyszczeniu gaźnika. Może potrafisz coś więcej powiedzieć na temat tego motocykla. Jaki olej do silnika, jakie powinny być wymiary luzów zaworowych i co ile należy je sprawdzać. Chętnie bym kupił instrukcje obsługi albo jej ksero. Ile kilometrów tym przejechałeś i jakie są Twoje wrażenia.

Tylko że właśnie na tym ssaniu jak ustawie na ciepłym silniku to gaśnie i tu jest ten problem, może zapchana jest dysza wolnych obrotów tylko gdzie jej szukac

Może ktoś pomoże. Nie mogę wyregulować obrotów w hyosung cruise 125. Gdy silnik jest zimny są za niskie i odwrotnie gdy ustawie na zimnym silniku to gdy się nagrzeje są za wysokie. Nie wiem na jakim oleju winien pracować ten silnik. Z góry dziękuje za informację

Potrzebuję informacje na temat Hyosung Cruiser 125. Konkretnie interesują mnie dane dotyczące luzu zaworowego. A może ktoś ma jakiejś informacje na temat tego silnika, czy jest to licencja czy oryginalny produkt koreański. Jaka jest jego trwałość czy jest to maszyna która dorównuje japończykom. Bardzo dziękuje wszystkim, którzy się wypowiedzą. No i serdecznie pozdrawiam wszystkich uczestników forum

No wiec już po bólu. Przedmuchałem wszystkie otwory, odkręciłem jeszcze filtr oleju. Nic nie stwierdziłem, doszedłem do wniosku iż żeby się dobrać do pompy trzeba rozpołowić silnik więc wszystko skręciłem z powrotem i postanowiłem odstawić motocykl do serwisu. Aby mieć czyste sumienie jeszcze raz odpaliłem silnik i okazało się ,że wszystko jest ok. Nie potrafię powiedzieć gdzie była usterka. Jeżeli chodzi o pompę oleju to nie jest chyba zębata . Wewnątrz jest rotor w kształcie krzyża tak mam na fiszce. JA bym nazwał ją wirnikową. Jeszcze o tym obniżeniu oleju w okienku kontrolnym gdy pompa nie pompuje to obniża się tak o 1/3 w ciągu 1do 2 sekund po zapaleniu silnika. Gdy pompa działa to obniża się o 2/3 wysokości okienka a trwa to około 3 do 4 sekund po zapaleniu.

Bardzo dziękuje wszystkim którzy się wypowiedzieli w tym temacie No więc kogo to interesuje to zapraszam na dalszy ciąg przygód z moim EN 500. Zdjąłem dolną pokrywę wszystko jest ok. Kosz zasysający olej na swoim miejscu nie odkręcony czysty. Zawór przelewowy wygląda ok. Więc zdjąłem pokrywę od strony sprzęgła tryby na swoim miejscu wszystko się kręci. Nie bardzo wiem co dalej. jak się dogrzebać do tej pompy czy trzeba przepołowić silnik. A może to jeszcze coś innego Może mi coś podpowiecie cholera te silniki są popularne pracują w Er5 KLR 500 i w GPZ 500 pewnie ktoś już musiał to rozbierać.

T Więc tak dzisiaj sprawdziłem ostatecznie nie ma ciśnienia.Zrobilem to w taki sposób: Odkręciłem czujnik zatkałem paluchem otwór i zapalilem motocykl ciśnienie zero dałem troche gazu i też zero. Musialo coś się stać w środku Moje typy to oberwany odkręcony smok albo spadło koło zębate z pompy. Z tego co się orientuje to jest napędzane od koła zębatego ,które jest na wale za koszem sprzęgłowym. Może coś ktoś podpowie bo generalnie moja wiedza na ten temat jest skąpa. Mam zacząc od pokrywy bocznej czy lepiej od razu zdjąc pokrywe miski? Muszę mieć uszczelki nowe czy wystarczy silikon?[/b]

Myśle że miernik mozna zastąpić zarówką zasilaną z bateri 4,5V. Sprawdziłem to i zarówka nie gaśnie wziąłem potem drugi czujnik nowy samochodowy i tez nie zgasł. Tego oleju ubywa tak mniej więcej 1/3 wysokości okienka. Boje się ciągle próbowac bo dojdzie do tego ,że szlag trafi panewki. Jutro spróbuje z tym miernikiem. Cholera coraz bardziej wydaje mi się ,że to brak ciśnienia. Dzień wcześniej jechalem polną drogą może coś tam się oberwało. Ten spadek poziomu po uruchomieniu jest wyraźny ale nie taki wielki może to jest efekt rozbryzgu powodowanego przez obracający się wał

Odłączałem gdy odłączyłem od oleju to obydwie lampki zgasły gdy zdjąem ten od temperatury to nadal obydwie lampki świeciły. Wpadłem na taki pomysł odłączyłe przewód od czujnika oleju zrobiłem mini obwód z zarówki bateri i tego czujnika gdy zapaliłem silnik to ciśnienie powinno przerwać obwód i zarówka powinna zgasnąć. Jeżeli moja teoria jest słuszna ,że czujnik oleju pod wpływem ciśnienia przerywa obwód. chciałbym się mylic bo to by znaczyło ,że brak jest ciśnienia w układzie smarowania.

Mam prawie cale okienko wypelnione olejem poziom się obniżył po zapaleniu gdzieś tak do połowy okienka Podejrzewasz ,ze to pompa. Ale dlaczego świeci ta temperatura cieczy.

Jest jeszcze jeden od spodu chłodnicy i mnie sie zdaje ,że to ten włącza wentylator, ten który jest przy termostacie sygnalizuje zbyt wysoka temperature cieczy chłodzącej. Dzisial rano sprawdziłem to jeszcze raz silnik był chłodny jak pupa mojej 60 letniej sąsiadki i lampki nie zgasły. to musi być jakieś zwarcie bo swiecą obydwie lampki, gdyby nie było ciśnienia oleju to dlaczego świeci sygnalizator przegrzania płynu chłodzącego a gdy zdejme przewód z czujnika ciśnienia oleju to gaśnie też lampka temperatury.

Też tak uwazam. to się nie dzieje nagle. Avalon ma racje.

Może ktos pomoże mój motocykl po zapaleniu nie gasi lampki ciśnienia oleju i lampki wysokiej temperatury silnika. Przejechałem w tym roku 3 tys km i wszystko było w porządku. Nagle wczoraj te dwie czerwone lampki nie zgasły. Gdy odłącze przewód od czujnika temperatury to równiez obydwie swiecą. Gdy odłącze przewód od czujnika ciśnienia oleju to obydwie gasną. Nie ma znaczenia czy silnik pracuje czy nie. Gdy wstawiłem inny czujnik (samochodowy) to równiez zachowuje sie wszystko tak samo. Wczesniej nigdy nie było objawów, ze cos jest nie tak. Jeżdże na pólsyntetyku 10W40. Przejechane jest 27000 tys Jeżdziłem ostro we dwie osoby nigdy nie było problemów z cisnieniem.

Zalałem swojego EN 500 Lotosem 10W/40 zwykłym samochodowym.Kolega mówi ,że to wielki błąd.Czy Wy też tak uważacie. Nie wydaje mi sie ,że to tak wielka róznica.Proszę o informacje na ten temat

Dwa szczelinomierze bo każda dzwignia obsługuje dwa zawory.Każą pomiar robic jednoczesnie. Wtedy jest dokładniej. Pewnie dla tego każą mierzyć jednym szczelinomierzem na wałku anie na zaworze. Moze jeszcze ktoś podpowie adres na zamienniki paska napędowego. Nowy w serwisie Kawasaki kosztuje 1650 zł.

Wszystkim bardzo dziękuje za informacje. chciałem jeszcze spytać czy znak na tarczy alternatora T który widac po odkręceniu wizjera wskazuje GPT i co wskazuje znak R na tej tarczy. Jeszcze jedno gdzie mierzyć ten luz między wałkiem roz a dzwignią czy miedzy dzwignią a zaworem. Czytałem coś na forum u Angoli ,że na zaworach i trzeba wtedy używać dwóch szczelinomierzy. Kurde ale namyliłem ale może ktoś to zrozumie.

No to jeszcze poprosze o kilka informacji na ten temat. Moja wiedza jest taka: 1 Odkręcam pokrywke przy zbiorniczku płynu 2 Wężyk na sróbke przy zacisku i popuscić srubke 3 Nie wiem czy płyn spłynie sam czy trzeba pompować rączką hamulca 4 Nalewamy płynu DOT 4 i patrzymy co leci wężykiem na dole nie może być powietrza

A wktórym miejscu najlepiej spuścić ten płyn z ukł chlodzenia. Czy nalewać przez zbiorniczek wyrównawczy i czy się nic nie zapowietrzy.

Może ktoś udzieli mi krótkiego kursu jak wykonuje sie tą operacje. Moja wiedza jest taka: 1 usunąć płyn z ukł chłodzenia 2 zdjąć zbiornik 3 zdąć pokrywe zaworów 4 zmierzyć luz przy górnym połozeniu tłoka 5 mierzyć między wałkiem roz a dzwignią zimny silnik Czy muszę jeszcze na coś zwrócić uwage jakie mogę mieć kłopoty czy trzeba miec nową uszczelke pod pokrywę

Siedziałem na GS 500F bardzo fajna maszyna. Pozycja wcale nie jest taka sportowa. Wszystko mi się podobało. Nie miałem okazji przymierzyć się do Hondy. Suzuki bardzo mile mnie zaskoczylo.

Właśnie chodzi o tą małą róznice 250 cm czy to ,że silnik Hondy to nowość a Suzuki to już kilka lat produkcji plus ta "renoma" uczyni te 250 cm nieistotne. Do tej pory jeżdziłem Jawą 350. Teraz po 20 latach chce powrócic do motocykla. Ma on służyć wyłącznie rekreacji. Nie zależy mi na pokonywaniu zakrętów jak Rossi. Z informacji dostępnych w prasie SUZUKI to pozycja prawie sportowa -kolana pod pachami. Honda to chyba jednak komfort. Cena, tutaj górą jest Suzuki 16000 a Honda 19000. Może ktoś użytkuje taką Honde kupioną w zeszlym sezonie i napisze o swoich doświadczeniach.

Poradzcie ,co lepsze ,renoma Hondy czy wieksza pojemnośc Suzuki. Ma być kupiony nowy motor ale nie wiem co wybrać. Obydwie maszyny sa dostępne w Polsce , cena jest podobna. Nie wiem jakie są osiągi Hondy może ktoś pomoże. Chodzi o nowe modele