-
Postów
20 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez lukasgsr
-
-
Brzydal strzaszny i bez polotu ta Impreza - Projektant tego auta czytając fora nie tylko nasze ale i inne pewno popełni samobójstwo :icon_mrgreen:
Jedno co ratuje ten samochód to właśiwości jezdne, ja generalnie już wolę EVO.
-
Ładny pech. Nic tylko się upić.
Swoją drogą to policja jest trochę wredna - taki ładny odcinek gładki asfalt - przecież nikt tam nie pojedzie motocklem 90 km/h.
No cóż w Poznaniu widząc nowego srebrnego Passata też zwalniam.
-
A może metoda zdjęciowa - mnie to pomogło
Przy następnym spotkaniu wyciągnij telefon lub aparat z foto i zrób zdjęcie samochodu (tak by była widoczna tablica rejestracyjna) i jak by się udało to twarz kolesia. Jeśli ma IQ >= 1 powinien następnym razem odpuścić przy IQ =0 odkręci szybę i się spyta co robisz i dlaczego - wówczas odpowiedz grzecznie, że zrozumie dlaczego jak będzie nadal tak robił.
Są narwańcy na tym świecie sposobów też na nich jest dużo - podoba mi się opcja - "dania wpierdal" - ale czuję że to może czasami pogorszyć Twoją sytuację.
Życzę powodzenia!
-
Poważne moto to Suzuki GSR 600 - i po 2 miesiącach jazdy lekka przewrotka - (ps. uważajcie na tory tramwajowe) oczywiście wcale mnie to nie zniechęciło do dalszej jazdy :biggrin:
-
Mam dokładnie te sakwy z Twojego linka, spakowałem się w nie na dwumiesięczną wyprawę i spoko dały radę i wszystko pomieściły. Stelaża nie potrzebują. Jedyna usterka jaka mi się przytrafiła, to urwany zamek w centralnej torbie (odpruł się, za dużo rzeczy chciałem w nią upchnąć), babcia zaszyła i już ok jest :cool:
Ja mam pytanie dotyczące właśnie tych sakw Moto detail - gdzieś czytałem, że środkowa sakwa jest odsunięta trochę do tyłu co ponoć umożliwia przewiezienie "plecaczka" czy to prawda?
-
No tak u mnie jest taka sytuacja że motorek ma 2 miesiące (od nowości) i był baardzo delikatny ślizg. Wymianie będzie podlegała rama (lekko przerysowana, dżwignia sprzęgła lekko porysana podobnie jak podnóżki i lusterko - te części mogę sobie zachować na przyszłość choć nie zamierzam więcej razy leżeć na glebie :crossy: ale np taką ramę aluminiową mogę próbować sprzedać i to za niezłe pieniążki.
Człowiek nie jest taki żeby nie pokombinował ;)
-
Cześć, akurat niedawno naprawiałem swoje Suzuki z AC. To, że części zostały wymienione na nowe (nawet lusterko, itp) to kwestia umowy, jaką masz zawartą z TU. W moim przypadku (Allianz) tak właśnie jest, części uszkodzone wymieniane są na nowe.
Na papierze, który powinieneś dostać od ubezpieczyciela po oszacowaniu uszkodzeń, jest napisane, które części serwis ma zwrócić do TU. Pozostałe stare części weźmiesz dla siebie.
Dzięki za informacje.
Sprawdziłem w kalkulacji którą dostałem od PZU - wszystkie części które dostały uszczerbku podczas upadku będą wymieniane na nowe. W kalkulacji brak info, które części TU ma otrzymać jako zwrot a które nie. Z twojej odpowiedzi wynika natomiast, iż jeśli TU nie zechce części to mogę ja je zabrać. Czyli serwis nie ma prawa zatrzymać dla siebie w/w elementów.
-
Witam mam pytanie.
Jestem posiadaczem a raczej użytkownikiem motocykla służbowego. Moto jest kupione przez leasing. Niedawno miałem glebę i moto jest naprawiane w serwisie z polisy AC. Ze względu (tak mi się wydaje) że moto ma 2 miesiące jest wymieniane wszystko co ucierpiało w wypadku nawet np. lusterko na którym jest delikatna ryska i inne bardziej wartościowe rzeczy ( przerysowana rama).
Czy serwis ma prawo nie wydać mnie części które wymienił?
Czy ubezpieczyciel może żądać o zwrot tych części?
Motoryzacyjne marzenie na 4 kołach
w Samochody
Opublikowano
W miarę nie realnie to ASTON MARTIN DB9 - dla mnie dzieło sztuki zresztą szybkie dzieło sztuki.
Realnie to nowe Alfy zachwycaja mnie designem oraz BMW M6 lub cabrio - kontrowersyjnie fajny sprzęt.