Skocz do zawartości

smialy

Forumowicze
  • Postów

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Skąd
    Konstantynów Łódzki

Osiągnięcia smialy

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. Mam pytanko PerterS - czy przewód hamulcowy od MZ pasuje do pompy Hondy? Ja myślałem o pompie od GS 500 ale musiał bym przerabiać ten że przwód a nie za bardzo wiem jak. No chyba że zacisk tez od GSy bym założył ale to już poważniejszy wydatek, bo samą pompe to za 20 zeta można wyrwać.
  2. Ja do otkręcania uzywąłem klucza do rór. Do dokręcania zresztą też. :D Dgree - ja zrozumiaem ale nie wie że idealnie Ci pasuje - respect:)
  3. Ja nawet bał bym się nazwać tego głowicą. Myśłe że bardziej opłaca sie kupić jakiegoś niegrogiego japończyka. Mi było by szkoda mojej MZ tak przerabiać.
  4. Zazdroszcze Ci Nizin - nowy wał - mnie nie stać na coś takiego Dziwie się że jeszcze zastanawiałeś się nad zrobieniem szlifu:)
  5. Po takiej przeróbce to już nie będzie MZ. Poza tym jak sztab ludzi stwierdził że tak musi być to najwyraźniej musi. Jak UKASZ zauważył nie co byś się żywot naszej MZ skrócił. (choć wypolerować kanały i kilka innych pierdułek można poprawić)
  6. No to może ja źle szukałem. Zanim kupiłem moją MZ 251 odbyłem wiele pielgrzymek do ludzi którzy uważali że ich pojazdy są najlepsze. Tylko jedna MZ zwróciła moją uwagę kosztowałą 1600zeta. (jendak spóźniłem się - ktoś mnie ubiegł) Reszta albo miała zaniżone przebiegi albo były na szybko przygotowane do sprzedaży. Ja miałem dosyć poszukiwań. Jak kotś mi mówi że ma idalną MZ za 2500zeta to spodziewam się czegoś genialnego (tym bardziej że musiałem pokonać ponad 150 kilosow) - nic bardziej mylnego - silnik do rozpołowienia (jedno łożysko na wale było w strzępach) a oponki nie orginalne, z licznikami też ktoś coś kombinował. To były motory za 2000tys. O tych za 900zeta już nawet nie wspominam. Poza tym nie zgadzam się, że za 1000 moża MZ za 900 zeta doprowadzić do stanu idealnego - raczej do stanu - przejdzie przeglad. Na sam silnik trzeba wydać 500zeta nie licząc mechanika. Dochodzi lakierowanie, wymiana łańcucha i zębatek, akumulatora, regeneracja podzespołów itd- 900 zł. Do tego dochodzą oponki i koła - 500zł Do tego jeszcze zakładamy że sami wszysko robimy. (z doświadczenia wiem że jeszcze sie coś znajdzie)
  7. Ja miałem podobny problem - Mój ojczulek rozwiazał go za pomocą dużego młotka. Trzy udeżenia i były po krzyku. Szkoda że sam o tym nie wiedziałem - śmiał się ze mnie przez tydzień:D Śróbe spustową oleju też mi pomół odkrecić - ale do tegu użył oprócz młotka jeszcze śróbokręta - moża się wiele nauczyć od naszych rodziców.
  8. smialy

    Warsztat MZ

    Ja mam w Konstantynowie mechaniak ale nikomu nie polecam ;) Facet potrafi jak chce ale przeważnie to mu się nie chce i odwala. Teraz się poprawił ale kiedyś jak budował dom to dopiero wałki robił :lol: Simsony na poczatku jeździły łądnie a później zaczynały dzwonić i ogólnie katastrofa jak zagladało się do środka:) Sam raz byłem się pytać czy moje sprzęgło nie ciągnie za bardzo to mi powiedział że każda MZ ciągnie - teraz już wiem że jak na skżyżowaniu wrzucam 1 i trzymam na sprzegle jedna ręką i drógą na hamulcu - to nie jest dobrze i sprzegło za mocno ciągnie:) Ale to była wina oleju teraz jest OK
  9. Jestem pczatkujacym motocyklistą. Doświadczenie mechanika zdobywałęm do tej pory na Rometach i Ogarze 200 mojego brata. Z tego co zdążyłem zauważyć to jeśłi mały dwusów (przeważnie w Jawkach padają) ma walniety simering na wale to nie chce osiagać pełnej mocy a to w związku z sposobem wedrówki miesznki w cylindrze. O tym może później - jak ktoś by był ciekaw Jeśli wieć MZ jest dwusówem powinno być podobnie. Więc niech nikt mi nie gada głupot że jak ETKa wchodzi na wysokie obroty to wina simeringa na wale. Ja sam miałem już podobną przygode, a jak się okazało chodziło o to że podczas dokreńcania króćca łączącego gaźnik z cylindrem podwineła mi się uszczelka (na obwodze w 1/4 była dziurka) gdzie dostawało się powietrze. Doszło do tego że w pewnym momęcie moja Ecia zakryła obrotomierz i nie mogłem jej wyłączyć. Nawet zdjęcie fajki nie pomogło. Dopiero po 5 sekundach sama zgasła. Ciekawe czy to w ołole ktoś przeczyta:)
  10. smialy

    Tarcza

    Ja próbując zrobić jedną dziurke w tarczy, 5 razy wiertło ostrzyłem. ;) Micek - twój odnośnik nie działa. Chyba będę musiał oddać do tokarza.
  11. Za 900 zeta to MZ ma prawo nie działać tak jak powinna. Ja dałem 2tysie i jak narazie zawodzi tylko przy kobietach ;) (tych ładniejszych)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...