-
Postów
108 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O lukkasia

- Urodziny 11/24/1976
Osobiste
-
Motocykl
GS500E
-
Płeć
Kobieta
Metody kontaktu
-
Gadu-Gadu
2930119
-
Strona www
http://
Informacje profilowe
-
Skąd
Bydgoszcz
Osiągnięcia lukkasia

NOWICJUSZ - podawacz śrubek (12/46)
0
Reputacja
-
dołączam się do pytanka ... może wypowie się Organizator/ka/?
-
II Mazurski Zlot Motocyklowy "MOTOZGON.PL", 5-7.09.2008
lukkasia odpowiedział(a) na MOTO-ZGON temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Sam prosisz o rady, więc pokuszę się o moje małe podsumowanie po rozczytaniu się w temacie :eek: ... Widzę motto dla Ciebie: „Prawdziwa cnota krytyk się nie boi”. Im więcej się tłumaczysz tym gorzej. Dobrze powiedzieć raz i spokój, bo każde następne wywody są po prostu tragikomiczne. Piszesz w stylu: to jest najprawdziwsza prawda, bo mnie chwalą, bo tyle się napracowałem, bo tyle nocy nie spałem... Jesteś pewien swego? Odwaliłeś kawał dobrej roboty? I spoko, to jest Twój sukces :icon_exclaim: Jednak od oceny Twojej pracy i atmosfery na zlocie są ludzie, którzy na nim byli. Była już kiedyś taka samochwała, co to w kącie stała :bigrazz: Przykłady: „To nieskromnie wychwalać się samemu ale muszę powiedzieć” i dalej „powiem bałwochwalczo...BĘDZIE SUPER!!!!” (26.08.08) Nawet nie poczekałeś na choć jedną opinię po zlocie, tylko SAM napisałeś, że było super (post z 01.10.2008). Krytyka wyszła od ludzi, którzy byli krócej lub dłużej na zlocie. Tak to już jest, że nie wszystkim dogodzisz, komuś mogło się nie podobać – ich broszka, nie spełnili wymogów, nie tego oczekiwali, nie tak lubią się bawić etc. itd. pojadą sobie na inny zlot... Mają jednak prawo o tym powiedzieć. Czy boisz się, że ich opinie mogą zrazić do Twoich imprez ludzi, że nikt nie przyjedzie? Tego nie rozumiem... 100 razy bardziej wolałabym pojawić się na spotkaniu super paczki, sprawdzonych kumpli, których rozumiem bez jednego słowa, których mogę nazwać Przyjaciółmi, niż na spęd setek nieznajomych, których ani znam, ani lubię... Nie zgadzasz się z krytyką innych, a jednocześnie podkreślasz, że rozumiesz, że są różne gusta. Coś tu się jednak nie zgadza. No i jeszcze oceniasz kogoś po avatarze, czyli ktoś ze słodkim motylkiem zrobi więcej dobrego niż ... (tu wstaw najgorszy Twoim zdaniem avatar) - niestety bardzo powierzchowne podejście :rolleyes: Idea motocyklizmu nie jest mi obca, natomiast usilnie starasz się wmówić mnie i innym, że Twoja idea jest „Twojsza”. Piszesz: „(...) nasz zlot, jak napisał w obszernej relacji listopadowy (11/08) "Świat Motocykli" jest ”Inny niż wszystkie", bo propagujemy bezpieczną jazdę na motocyklu, kulturę motocyklową i wspieramy dzieci z domów dziecka oraz dobrze zapowiadające się zespoły rockowe”. Otóż zapewniam Cię, że nie śniło Ci się nawet jak wiele Motocykliści robią dobrego dla dzieci, dla chorych, dla zwierząt w schroniskach, dla popularyzacji bezpieczeństwa, a motocyklowe spotkania, na których mam niesamowitą przyjemność gościć, są przygotowane z jajem, dowcipnie, a przy tym kulturalnie... czasami nawet kapeli super wypas nie trzeba, bo sami zlotowicze mają niezmierzone talenta (przy okazji pozdro :notworthy: dla kapeli z O.O.O.). Na koniec gratki dla tego co robisz. Widać, że chcesz jak najlepiej. Jednak nie zaszkodzi więcej samokrytyki, luzu i dystansu do siebie. Rób wszystko z uśmiechem, a wróci do Ciebie jak bumerang :icon_mrgreen: Amen rozpisałam się, ale uff :wink: jest mi lżej p.s. jeszcze jedno – nie musisz mi dziękować za zainteresowanie tematem ;) nabijaj licznik bardziej konstruktywnymi postami... -
Nie, na razie mam zaszczyt dociążać ;)naszego Bandziora. Więcej napisałam na PW i liczę na odpowiedź, uściski Kasia
-
wybiera się ktoś? nasz azymut to Giżycko :lalag:
-
Ja też po egzaminie pytałam, czy mam gdzieś jeszcze podejść - nie trzeba :) WORD ma trzy dni na wysłanie dokumentów do Urzędu, musisz wpłacić kwotę, o której była mowa wyżej, dostarczyć dowód wpłaty do Urzędu i odczekać kilka dni (zazwyczaj) na wydruk prawka... teraz już z górki :biggrin: Gratuluję i życzę zawsze bezpiecznych tras ...
-
Czy to Warszawa, Poznań, czy Białystok, zapłacić musisz, niestety :icon_mrgreen: opłata jest ogólnopolska :crossy: ja zapłaciłam na poczcie, kwitek dostarczyłam do Urzędu osobiście, btw: dobrze, że poszłam osobiście, bo okazało się, że w dostarczonych przez Instruktora dokumentach nie było ksero mojego starego prawka, na kat.B i gdyby urzędaska (jakaś normalna mi się trafiła) nie sprawdziła w komputerze i nie zapytała mnie, to wyrobiliby mi plastik tylko z kat.A, niech żyje orientacja :biggrin: w terenie oczywiście na sam plastik czekałam tydzień od dostarczenia dowodu wpłaty pozdr
-
sprawdzenie motocykla przed jazda-egzamin na kat.A
lukkasia odpowiedział(a) na Agabusa temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Cały egzamin opisałam szczegółowo w temacie: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...ic=79593&st=260 tu tylko powtórzę przygotowanie: PRZYGOTOWANIE (na „centralce”) O – opony (spojrzenie) K – kierownica (sprawdzanie płynności - nacisnąć moto na tylne koło, przednie w górze i kierownicą w lewo, w prawo) Ł – łańcuch (dobrze mieć jakiś patyk; odchylić łańcuch do góry w połowie odległości między zębatkami, powiedzieć jakie może być to odchylenie; przy Suzuki GN250 jest 1-1,5 cm) P – płyny (poziom oleju wiadomo gdzie; płyn hamulcowy- trzeba przechylić kierownicę w prawo, na moto z kursu okienko było od wewnętrz, na egzaminie na zewnątrz) Ś – światła (pozycyjne, mijania, drogowe, kierunki, stop) H – hamulce (ręczny i nożny - właściwie związane ze sprawdzaniem świateł "stop") K – klakson 5 metrów przeprowadzić (najpierw złożyć stopkę) Osobiście miałam tylko światła, olej i płyn hamulcowy; motocykl pracował i rozgrzewał się dla mnie (tak się bałam, że będzie zimny i mi zgaśnie) i stał tylko na bocznej stopce. To tyle ode mnie. Pozdrówka. -
No to GRATKI WIELKIE i do boju!! Szerokości, przyjemności i winkielków życzę :smile:
-
Już było kilka podsumowań zadań egzaminacyjnych, ale jeśli moje się komuś przyda, to proszę bardzo. Zaznaczam, że nie miałam pełnej wersji przygotowania motocykla, ale tu podaję wszystko, tak jak mnie uczył instruktor. Nie miałam też kierunków na ósemce i slalomie, głową ruszałam z własnej woli. Skróty w „przygotowaniu” to mój pomysł, łatwiej zapamiętuję skojarzenia... PRZYGOTOWANIE (na „centralce”) Moje skróty to OKŁ, PŚH, K5, czyli: O – opony (spojrzenie) K – kierownica (płynność) Ł – łańcuch (miałam patyk) P – płyny (olej i płyn hamulcowy) Ś – światła (pozycyjne, mijania, drogowe, kierunki, stop) H – hamulce (ręczny i nożny) K – klakson 5 – 5 metrów przeprowadzić (złożyć stopkę) PŁYNNE RUSZENIE - kask, kamizelka (zapiąć) - światła, lusterka (ustawić) - złożyć stopkę - głowa w tył (ew. na boki) GÓRKA - głowa w tył (ew. na boki) ÓSEMKA x 5 – głowa na boki (ew. kierunki) Zawsze miałam problem z liczeniem ósemek, dlatego polecam liczenie „połówkami”. Trzeba wjechać w ósemkę przez linię przerywaną, objechać pół ósemki i zacząć liczenie od środka, kiedy motocykl jest ustawiony w kierunku slalomu... oczywiście na środku nie wolno się zatrzymać... Jedziemy i liczymy połówki ósemek: pół, jeden, półtora, dwa, dwa i pół, (...) , pięć. Ponieważ kończymy liczenie znów na środku tyłem do slalomu, objeżdżamy jeszcze pół ósemki i wyjazd znów przez linię przerywaną. Opisać to gorzej niż wykonać, ale naprawdę nie jest to skomplikowane. SLALOM x 2 – głowa na boki (ew. kierunki) MIASTO – każdy ma inną trasę, jeśli ktoś ma pytania o Bydgoszcz to chętnie napiszę na pw Motocykl na moim egzaminie był bardziej „wyrywny” od tego na kursie. Biegi wchodziły rewelacyjnie i tak jak na dwójce zawsze pyrkałam powolutku na ósemce i slalomie, to na egzaminie musiałam trochę hamować. Najbardziej bałam się tego placu, ale poszedł mi gładko. Poranna jazda w mieście też w porządku, nie było korków, w których trzeba by było stać i się pocić... Na koniec słowa "egzamin oceniam pozytywnie" i do domku...
-
a tu?? http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=12948 i tu: http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtop...1&highlight=kat w wyszukiwarce wpisz kat.A, albo motocykl i coś się pojawi...
-
Cześć Kochani :flesje: Dnia pamiętnego: czerwca dziesiątego zdałam praktyczny na moto :flesje: Za pierwszym razem!!! Jestem przeszczęśliwa :) Wczorajsze 2 godziny jazdy nic nie wskazywały na to, że się uda, a jednak dziś ze spokojem zrobiłam wszystko :flesje: o co poprosił egzaminator. Wielkie emocje i nerwy, ale już mam to za sobą i cieszę się jak nie wiem co :) Kasia P.S. Dzięki :flesje: za ten temat, dużo mi dały Wasze porady :flesje:
-
Czy to jest zapisane gdzieś w formie pisemnej (będę wdzięczna za linka), czy tylko ustnie mówi o tym egzaminator?
-
Spotkanie Viragowców Kletno 2008
lukkasia odpowiedział(a) na marcysiek temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Kap, kap ... płyną łzy... za Kletnem, za Wami kochani :notworthy: Jeszcze nigdy nie byłam tak dumna, z tego, że znam tyyyyyyyyylu WSPANIAŁYCH ludzi, jakimi Wy jesteście :icon_exclaim: Bioderka będą się ruszać we śnie, w gardle będzie suszyć, no i czemu droga minęła tak szybko :P 2oo czekają w garażu, byle do następnego... Buziaczki i pozdrówka dla WSZYSTKICH KLETNIAKÓW :buttrock: -
Spotkanie Viragowców Kletno 2008
lukkasia odpowiedział(a) na marcysiek temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Odliczam godziny i minuty, jeszcze chwila... wyjście z pracy... kufry na moto i wio... a raczej brrrrmmmm :P :) :) Trochę pochmurno, mokro na jezdni, ale nic to - jedziemy na spotkanie KLETNO WITA GOŚCI :) -
Spotkanie Viragowców Kletno 2008
lukkasia odpowiedział(a) na marcysiek temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
A niech tam nawet leje... nic mi to nie robi :banghead: - zobaczyć Was - BEZCENNE :cool: