Cześć, To mój pierwszy post. Jestem świeży w temacie, zaraz po kursie :crossy: i przymierzam się do pierwszego moto. Znalazłem Yamahę Super Tenere w świetnym stane (wizualnym oczywiście) i już miałem kupować....ale.... Zawiozłem do znajomego mechanika, który niejednemu już pomagał motor wybrać. Mechanik posłuchał, podrapał się w głowę znowu posłuchał silnika i doszukał się metalicznych stuków w jednym cylindrze. Stuki są ledwo słyszalne, moje ucho tego nie zauważa :D , dobiegają raczej z dołu niż z góry (nie są to zawory). I tu pytanie do znawców i posiadaczy tego motoru; Czy ten typ tak ma, czy może być to oznaka że czas silnika zbliża się ku końcowi? Pytam, zainspirowany artykułem o Dragstarach, w których cyka.......ale to taki urok tego motoru i nic złego się nie dzieje.