pomóz,kreci kreci,chyta ale niemoze chycic,spuscilem benzyne z plywaków,i nic,aku dobrze kreci,juz niewiem,zaczął chytac po tym jak opaliłem swiece, po odpieciu jednej albu drugiej cewki chyta tak samo,niewiem czy nie kupic od znajomego silnika który chodził do konca tylko zatarl panewke,przelozyc wal, moze to pomoze