Grzesiek89

Wiem ojciec że fajny, w końcu dokladales do tego swoje 5 groszy :flesje: pożycz na benzyne :notworthy:

JA bym brał italjeta formule albo dragstera :icon_evil: dragster to juz troche dziwadło heheh.. ale te dwa skutery co wymieniłem to jedyne skutery ktore nie sa kiblowate

Na zime planuje do tego dorwać Minarelli AM6 albo silnik od DT80 LC :icon_twisted:

Założyłem taki jak kupiłem..nie bawem Leo Vince :) opony założone :D foty na bikepics :)

http://bikepics.com/pictures/976347/ nowe oponki bedą na tył :buttrock: pirelli mt75 i sawa kran... 115zł za dwie prawie nowki ;) sawa nowa a pirelli bez 1mm bieznika, nie palona guma :icon_biggrin:

http://bikepics.com/pictures/974584/ kolega od DT oparty o moj pojazd :buttrock: http://bikepics.com/pictures/974583/ tutaj przestawianie ;P jak narazie jezdzi ;D

Razem ze zdezelowanym simsonem wyniosło mnie to okolo 1700zł..a nie wiem czy za 1700 dostałbym simka z silnikiem i nadwoziem w idealnym stanie na nowych czesciach :)

Dokładnie, strzałką do okna wydechowego. Ale ja znam takiego człowieka, który tłok założył dobrze ale pierścieni nie włozył w zamek tylko byle jak je założył i probował ściskać je na chama aby włożyć cylinder... jakoś mu się to udalo :notworthy: pierścienie nie były w zamkach. ponoć na sekunde-dwie odpalił ale potem to już zima :notworthy:

Jeszcze tylko żeby to miało jakiś przyjemny dla ucha dźwięk 4T... :notworthy: Ta rama to by uciągneła bez problemu silnik jakiejś etezety 150... :notworthy:

Panowie, zabijając wszelkie dyskusje na temat estetyki mojego simka miejcie świadomość, że jest to pojazd zbudowany na ramie Komarka 3 czyli rama po modyfikacjach (wzmocnieniach, jak widać na zdjęciach, przyjżyjcie się głowce ramy że to nie jest simsonowska :banghead:) dołożone zawieszenie z kupionego simsona (był to złom na kołach nie nadający się do jazdy) i silnik po kapitalnym remoncie, reszta to hand made :lalag: (zadupek,boczki, siedzenie) dołożona elektronika, regulatory napięcia, chodzi na żarówce H4 z przodu więc analogie do prawdziwego simsona są raczej zbędne. Podobieństwo jest jedynie optyczne :icon_biggrin: Jest to efekt całej zimy przemarzniętej w garażu, a że wygląda podobnie do simsona to wybaczcie :lalag: takie były części :lalag: To tak na koniec, mam nadzieje że was tym zbytnio nie rozczarowalem :icon_exclaim: czekam na komentarze Motor jedzie prosto! rama nie jest krzywa :icon_exclaim: odległość od główki ramy do mocowania wahacza i wszystkie inne wymiary sa takie same jak w simsonie co do mm :buttrock: wszystko zostalo dopracowane :icon_exclaim:

To nie jest motocykl do przeróbki na crossa wg. mnie :biggrin:

Kierunki zmienie niebawem... a szczerze z ta kwadratową lampą to mi sie nie chce ciąć, potem spawy, lakiernik...jakieś koszta by tego były :bigrazz: a na to ja juz nie mam kasy bo wywaliłem w to wszystko co mialem... silnika nie bede zmieniał na jakiś inny tylko ten będzie przerobiony :icon_eek:

Chciało się :flesje: Pomysł wyniknął z tego, że kupiłem simka, to był złom na kołach za 500zł, ledwo jechał...większość rzeczy krzywo pospawanych [szczęście, że rama nie ruszana :flesje:]... w dzień zakupu gdy kładlem sie spać wziąłem kartke i długopis i było to identycznie to samo co na zdjęciach w tej chwili... :evil:

Simson.... :)

Hehe, kolega go do MBXa porównal też :P YADT, wszystko to samoróbka czas - 3-4 miesiące :crossy: nie było robione bez przerwy :P co do przodu myslalem nad owiewką...kiedyś da sie zrobić:) jeśli nie mini kierunki to chociaż kwadratowe od Simka\MZ... to już by w miare lepiej wyglądało :) pzdr

2000km od końcówki maja :banghead:

To wszystko jest blacha... :notworthy: zero żywicy :biggrin: a szpachli troche poszło, fakt..bo spawy były... no ale nie jest to jezdząca szpachla albo coś...starałem sie ograniczać ze szpachlą :icon_razz:

Widze że duzo osób pokazuje czym jeździ to może i ja ;D http://bikepics.com/members/raven80/87s51/ simson s51 b2 rok prod. 1987 :buttrock: może krótki opis... schowki i zadupek to ręczna robota...żadnych profesjonalnych przyrządów... [wiem że tył za kanciaty i pasowała by lepiej lampa kwadratowa z tyłu, wszyscy mi to wypominają także to już wiem:D] lampa z tyłu na diodach, z przodu lampa ze 126p :P postojówka biała dioda... lakier z palety Triumpha [TRI MR0030] elektryka równiez własnej roboty, około 30 metrów kabla :biggrin: silnik właściwie to seria...tłok kupiony nówka niemiecki, cylinder też ddr po 4 szlifie...prawie 60cm3 :wink: (zabrakło tłoka 1mm większego do 60cm3:P w tej chwili ma 40mm średnicy) gaźnik 16N3-3, filtr stożkowy[założyłem go tylko dlatego, że do moich schowków nie ma jak zamocowac oryginalnego filtra powietrza...wiem że to nic nie daje:P] co do predkosci maksymalnej to do 80km/h się rozpędzi..bez wiatru w plecy :D kupiony za 500zł w opłakanym stanie, ogółem remont wyniósł 1200-1300zł ale warto było :notworthy: za 1700zł takiego simka nie kupie... robiony był dla siebie. w planach mini kierunki. Jedyny brak to zegary :icon_razz: ale już niebawem :P chwilowo licznik rowerowy...zrobione około 2000km,jedyna awaria to zarzucona świeca z mojej winy, bo jeździłem na nie wyregulowanym gaźniku.