witam... mój teściu kupił właśnie intruderka. Byłem dzisiaj sie przejechać i okazało się, że moto ma problem z zakretami w prawo - poprostu chce sie prostować. Dziwniejsze jest to, ze na prostej drodze moto nie ściaga :/ Podobno gosc który go sprzedawał zmieniał sprężyny na jakieś dorabiane i stad moje pytanie: czy to moze byc wina sprezyn? zastanawiam sie czy napewno sa one jednakowej twardosci itd. Macie jakies pomysly? z gory dzieki