taaak... ja niestety nie jade :D :D :( :D :D :D trasa i atrakcje wszelakie super :lol: a wspominając zeszłoroczny wyjazd - Marlew jesli chodzi o mnie to głosuje za!!!! JESTEŚ WIELKIM PREZESEM WYCIECZKI!!! ("łubu dubu... łubu dubu.. niech żyje nam Prezes naszego klubu...!!!!!!!" :lol: :lol: :lol: ) ale obawiam się że 9 tys. km na tylnim siodełku shadowki... w dwa tygodnie..... miesiąc przed ślubem... to raczej kiepski pomysł... :) wiec cóż panowie... smutek wielki.... p.s. i wcale nie dla tego, że sie boje że Maniek mnie przehandluje za stado kóz!!!! :buttrock: