Skocz do zawartości

tomekgordon

Forumowicze
  • Postów

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O tomekgordon

  • Urodziny 11/29/1974

Osobiste

  • Motocykl
    Yamaha xt 350
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    golub-dobrzyń

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia tomekgordon

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Na ten sezon założyłem napęd zębatka przednia 17 tylna bez zmian 52 zęby świetnie się sprawuje w terenie polecam.Xt 350 jest po remoncie tłok wiseco nowe pierscienie lata aż miło.
  2. Xt jak na razie bezawaryjny i niech tak pozostanie,wspomnienia będą dobre ale chyba czas popatrzeć za czymś mocniejszym ,dziś pomarańczowy sprzęt Pabla dał mi ostro do myślenia może rzeczywiście sprzedać xteka i popatrzeć za 620 lc4 ? http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=819336191 co myślicie o tym sprzęcie?
  3. XTek spali spala okołó 4-6 litrów, jak jeździsz z szaleńcem na TTR 600(murdoch2) czy WR 400 i starasz się nie zostać z tyłu to już około 5-6 litrów ale to i tak ok
  4. XTka za około 4500zł dostaniesz,ja bym się zastanowił nad tą http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=540375728 wydaje sie być ok,jest orginalna tj.naklejki błotnik jeszcze z tyłu i przebieg też ok
  5. cytat wcześniej jeździłeś na (clip-on)-ie ? Dotychczas była orginalna kiera, a teraz bedzie prawdopodobnie Reikon http://www.motocombo.pl/produkt-1099-75_181_108.html
  6. XT 350 jest THE BEST :buttrock: w tym sezonie małe modyfikacje kierownica i opony crosowe i dalej łapać dziki w lesie
  7. Witam wszystkich.Zgadzam się ze wszystkim co napisał Murdoch2,ogólnie Yamaha Xt 350 to bardzo fajny sprzęt przelatał mi bezawaryjnie już 6-7tyś km. :icon_biggrin: Na pochwałę zasługuje spalanie motoru nie porównywalne z XT 600,także poręczność i dopasowanie mocy do masy moim zdaniem bardziej przemawia na korzyść 350tki. Z napędem moim zdaniem lepiej nie kombinować orginalna ilośc zębów na zębatkach jest optymalna,jak zakupiłem mój moto to miałem z tyłu zębatkę 45 zębów,fajnie ale już niestety brak mocy na 6 biegu czuć było bardzo opory powietrza i max to jakieś 135km/h,teraz jest orginalna zębatka 52 zęby prędkośc ta sama ale o ile lepsza elastyczność no i teraz z podrywaniem na koło na 2 czy 3 biegu nie ma żadnego problemu bez sprzęgła http://pl.youtube.com/watch?v=iYJBSNq1f_I Hamulce brakuje tylnej tarczy,zawieszenie mogło by być twardsze ,ale da się naprawdę lubić ten motor. Narazie nie ma kasy na DRZ 400e więc będzie 3 sezon na XT 350. :crossy: do zobaczenia na szlaku
  8. wczoraj stałem się posiadaczem Yamahy XT 350,1994 r. zrobiłem 130 km.do domu w deszczu ale warto było po 10 latach znów jeżdżę jestem szczęśliwy,jak by czas się cofnął,enduro jest piękne,kumpel już też ma Xteka i następny myśli,pozdrawiam wszystkich
  9. dziś oglądałem taką XT 350 za około 4500 zł z 1990 roku,jest niby po remoncie silnika cała góra troszkę słychać z lewej strony przy średnich obrotach jakby odgłos z głowicy ciężko to sprecyzować,mechanicznie moto jest ok wymaga dopracowania wizualnie pęknięty tylny błotnik i nieorginalna lampa i lewa manetka,proszę o poradę jeśli chodzi o silnik,motor dobrze reaguje na dodanie gazu,staje na koło i nie kopci :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...