
ibol
Forumowicze-
Postów
44 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje profilowe
-
Lubię
Komputery, elektronika, telekomunikacja, wiele innych, MOTOCYKLE (glownie MZ :)
-
Skąd
Łódź
Metody kontaktu
-
Strona www
http://www.toya.net.pl/~jwb/mojamz/index.html
Osiągnięcia ibol

NOWICJUSZ - romeciarz (9/46)
0
Reputacja
-
chce zrobić sobie tzw ZADUPEK :)
ibol odpowiedział(a) na Krzych_Olsztyn temat w Mechanika Motocykli 2T
:D Ja tylko zaznaczylem ze to moja MZ, jakby ktos nie wiedzial, zwlaszcza ze chcialem sie wypowiedziec na ten temat. Gdybym ja mial sie gniewac, to co dopiero ViperPL ... i inni. Innymi slowy - spox Co do sportowego tlumika, to moj lezy odlogiem i jesli chcesz to moge odsprzedac :D Nie bardzo odpowiada mi jego dzwiek a wlasciwie halas ale za to wyglad z nim jest SUPER. CU. -
viperPL: zgadzam sie z takim zdaniem, jednak uwazam, ze fakt tego ze pakuje sie tyle kasy w MZ ETZ (bo w koncu wiele osob chociazby z tego forum "inwestuje" w swoj sprzet ... i inne starsze motocykle) wynika glownie z tego ze jest to motocykl tani, stary a jednak dobry i stac go na wiele. To wszytko wiaze sie ze soba. Na pewno gdybym kupil jakakolwiek japonie to nie bawilbym sie w zadne przerobki ... moze tez dlatego ze trudno by bylo tam cos udoskonalic ale raczej dlatego, ze nie widzialbym takiego sensu. MZ nie jest doskonala i mozna ja gdzieniegdzie "poprawic" a to z kolei daje duze pole do manewru, bardziej zwiazuje czlowieka psychicznie z motocyklem i powoduje, ze nasze przerobione i odnowione sprzety sa inne niz wszystkie i TO JEST TO! Teraz na przyklad chce kupic auto, najprawdopodobniej FORDA SIERRE 2.0 DOHC ... miedzy 87 a 92r. Jest to samochod stary ale stosunkowo tani przy tym co oferuje. Zatem jak tylko bede juz mial go w posiadaniu, to tylko kwestia czasu bedzie zalozenie do niego elektrycznych szyb, centralnego zamka, alufelg itp. (absolutnie zadnego tuningu) a to z kolei, dlatego ze mozna sobe sprawic duza przyjemnosc za "nie duze pieniadze". Gdyby byl to samochod w full opcji to na pewno skupil bym sie tylko na utrzymaniu dobrego stanu technicznego i wizualnego ... ale nie bedzie podobnie jak MZ nie jest. Coz, mnie to rajcuje ze moge sobie przy czyms pogrzebac zwlaszcza jesli daje efekty. Jesli cos wynika z tego co napisalem wyzej to dobrze ale w skrocie chodzilo mi o to, ze podobnie jak Ty nie bede bawil sie z japonia i wystarczy mi na poczatek tych 60 KM miedzy nogami :) by z czasem po prostu zmienic motocykl bez inwestowania w ten. ... i moze na tym polega magia naszych wiekowych sprzetow :) POZDRO!
-
Hej@ Ja wlasnie kupilem swoja MZ za 1000zl i to .... z drugiego konca Polski. Zorganizowalem wyprawe z Lodzi do krakowa do AQUAPARKU i uprzedzilem ekipe, ze jade przy okazji po motor w tamtych okolicach. Bylo to jeszcze 100km na poludniowy zachod i tam wlasnie kupilem swoj sprzet. ... Motor wpakowalem na przyczepke i do Lodzi. Sam wpakowalem w niego jeszcze drugi 1000zl ale gdyby chodzilo mi tylko o doprowadzenie do stanu uzywalnosci, to wyszloby moze 300zl. Nie mniej jednak bez sensu zupelnie zrobilem generalny remont i tym samym koszt samego moto podniosl sie o 400zl. Na szczescie do motocykla dostalem mnostwo czesci i dzieki temu po ich sprzedaniu wycofalem spokojnie te 400zl. Reszta kasy poszla w lakier, owiewke ... itp. Moim skromnym zdaniem lepiej jest kupic taniej i liczyc sie z tym, ze drugie tyle wyda sie na remont silnika, poniewaz wtedy sam wiesz na czym jezdzisz a jeszcze lepiej jak sam przy tym pogrzebiesz - dodatkowo uczac sie czegos o swojej maszynie. Wydajac na MZ w super stanie 1500 i wiecej zlotych i tak nie bedziesz w 100% pewien, ze jest z nia wszystko w porzadku. Pisalem, ze nie potrzebnie wydalem te 400zl na remont ale to tylko dlatego, ze faktycznie moznabylo jeszcze pojezdzic nim w takim stanie w jakim byl a wykonac go dopiero za jakis czas a nie od razu. Niestety jako, ze caly czas zdawalo mi sie ze slysze jakies stuki z silnika i wchodzil on na wysokie obroty oraz szereg innym problemow sklonily mnie do tego. Jak sie okazalo stuki (sporadyczne) nadal wystepuja, obroty byly sprawa gaznika, (teraz mam o niebo leprzy kuiony od KAZMIRa i jestem mu wdzieczny za tak dobry sprzet) a inne problemy zniknely w czasie moich wlasnych prac renowacyjnych. Decyzja nalezy do Ciebie ... Jednak co do zakupu moto zastanawiam sie czasami czy jesli kupowalbym jeszcze raz to wybralbym akurat MZ. ... raczej tak, jednak chwilami mysle sobie czy nie lepiej byloby dolozyc 2500zl (do 2500 juz wpakowanych w to moto z zakupem) i kupic Kawe GPZ ... ale to juz inna sprawa. Pozdro
-
chce zrobić sobie tzw ZADUPEK :)
ibol odpowiedział(a) na Krzych_Olsztyn temat w Mechanika Motocykli 2T
Hej! Tak sie sklada, ze na fotce jest akurat moje moto :) Akurat wykonaniem zadupnika zajal sie jego poprzedni wlasciciel ale ja przy ponownym lakierowaniu poznalem "tajemnice" jego konstrukcji. Jest to zrobione z blachy takiej jak uzywaja blacharze do latania samochodowych dziur (wiem, bo bywam dosc czesto w warsztacie u znajomego). W zasadzie uzyto tu dwoch odpowiednio wycietych fragmetow blachy. Glowna czesc zostala umiejetnie zagieta w zaginarce a ta wchodzaca od rylu z miejscem na swiatlo wspawana. Reszta to tylko szpachla i lakier. Wada takiego rozwiazania to pekanie lakieruw miejscach gdzie blacha prezy i w moim przypadku mimo duzego wkladu sil w szpachlowanie i czyszczenie pozostaje obawa, ze przy puknieciu moze odpasc fragmet lakieru, w miejscach gdzie bylo wiecej szpachli ... moze jest to moja wina. Zalety to niski koszt i nie trzeba tak kabinowac jak w przypadku robienia formy. Sam jednak wolalbym zadupnik ztworzywa sztucznego a zywica epoksydowa wydaje sie dobrym materialem ... tylko problemu upatruje w wykonaniu formy poniewaz latwo to napisac ale jak sadze trudniej zrobic. Nie mniej ciekawy wydaje sie pomysl z forma z kartonu ... Jak komus sie uda to niech da znac. Pozdro -
Witam wszystkich. Prosilbym o opinie osoby, ktore mialy okazje "blizej" spotkac sie z wymienionymi nizej motocyklami (oczywiscie nie chodzi tu o wypadek;-) Mysle o zmianie motocykla na cos mocniejszego. Narazie prowadze tylko rozpoznanie. Gotowke, ktora zamierzam przeznaczyc na ten cel to okolo 5tys zl (+- 1000zl). Ogolnie gustuje w Enduro i odpowiadaja mi bardzo takie pozycje jak TransAlp, SUZUKI DR 800 BIG, czy Yamaha XTZ 750. Niestety nie sa to spzrzety z przedzialu cenowego, ktory podalem wiec rozgladalem sie za czyms innym. W oko wpadly mi dwa motocykle, ktore spokojnie mozna kupic za pieniadze o ktorych pisze wyzej: Kawasaki GPZ (powyzej 500ccm a glownie celowalem w 600ke) Suzuki GS 500E. Tak jak slyszalem kilka pozytywnych opini na temat Suzi, tak o GPZ niewiele. Ktory z tych motocykli polecalibyscie? Moze jeszcze jakas ciekawa propozycja? Nie mam mozliwosci sprawdzic osobiscie kazdego z nich i zapewne mial nie bede do chwili zakupu, stad moje pytanie. Jesli chodzi o moje preferencje co do sposobu jazdy to sa bardzo wszechstronne :buttrock: Pozdrawiam. Igor
-
Widzieliscie cos takiego???? MZ250 ... ale numer
ibol odpowiedział(a) na ibol temat w Mechanika Motocykli 2T
Skoro juz tak rozmawiamy na temat roznych ETEK, to proponuje zebyscie weszli na: http://www.toya.net.pl/~jwb/bestmz/index.html Gdzie dzis wrzucilem sporo zdjec MZ, ktore wygladaja ciekawie, budza zastrzezenia, podziw, kontrowersje ... Jest tam na pewno kilk MZ osob, ktore zapewne zagladaja na to forum, zatem jesli ktos nie zyczy sobie aby jego MZ znajdowala sie na tej stronie to prosze o maila, lub PW. Teraz mozemy sobie podyskutowac na temat tuningu ETZ :) Przyznam jedynie ze bez wzgledu na wszytko MZ goscia z Allegro jest wyjatkowa i z pewnoscia rzuca sie w oczy chociazby na mojej stronie w towarzystwie wielu innych. Tak na marginesie - odpowiedzial na moje pytanie i dowiedzialem sie ze to nie odlew na zamowienie a pozostalosc po jakims scigaczu (oprocz zadupnika i sieczenia) ... ciekawe co stalo sie z reszta skoro plastik zostal. Sam uwazam, ze jesli ktos lubi MZ jako naked to z pewnoscia MZ VIPERa bedzie dla niego wzorem. Sam jestem pelen podziwu dla jej wygladu i jedyne co moge uczynic by to wyrazic to POGRATULOWAC zapalu i udanego osiagniecia. Osobiscie podoba mi sie jeszcze kilka innych z tej galerii ale poczekam az sie wypowiecie :). -
Widzieliscie cos takiego???? MZ250 ... ale numer
ibol odpowiedział(a) na ibol temat w Mechanika Motocykli 2T
Dzieki za wszelkie pochwaly aczkowiek mam troche inny punkt widzenia. Kazdy ma swoje zdanie ale jesli chodzi o mnie to jako, ze zbieram ich zdjecia podzielilbym te motocykle (MZ) na oryginalne, z drobnymi przerobkami i pojechane po calosci. Ta z Allegro nalezy zdecydowanie do tej ostatniej grupy. Jesli mialbym oceniac ja w tej wlasnie kategorii, to na pierwszy rzut oka zrobila na mnie niesamowite wrazenie (stad moj post). Od razu nie podobal mi sie kolor, ale z tym zawsze mozna cos zrobic. Pozniej dopatrzylem sie paru drobnostek, ktore moga utrudniac jazde (np moim zdaniem za nisko jest owiewka dolna ... i przy takim skoku amortyzatora chyba dosc czesto trzeba by ja wymieniac na polskich drogach. Coz, moim zdaniem jak gosc zalozy to siedzenie a przyszly klient ja pomaluje, to bedzie rewelacja ... ale ... zawsze jest jakies ale - po pierwsze kontrastuje mi tu rozmiar opon z rozmiarami calego plastiku. To ze kola nie sa aluminiowe, to da sie przezyc ale moglbyby byc wieksze (czytaj - nie moglbyby byc, ze wzgledu na konstrukcje Etki). Wydaje mi sie, ze na pierwszys rzut oka ten motorek jest bardzo dobrze dopracowany ale zastanawiam sie jak dziwnie musi brzmiec kaloryferowaty silnik Eci przy takim wygladzie ... no i do tego brak scigaczowego kopa. Jak dla mnie gosc sie bardzo postaral i chwala mu za to. Ciekawe jak dobrze trzyma sie ten platik i jak sie na tym jezdzi ... w koncu pozycja scigaczowa ... ale tego nie dane nam bedzie poznac. Do postu dolaczam zdjecia Eci, ktora rowniez bardzo mnie zaskoczyla ... tyle ze tu widac juz grzejnik :) i chyba budzi on zdziwienie osob nie znajacych nazwy MZ :) http://www.toya.net.pl/~jwb/251.jpg Nameczylem sie ... powiedzcie mi dlaczego nie moge dolaczyc zalacznika z poziomu strony forum? (opcja edytuj) -
Hej. Jak w temacie: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=24190484 Dzialam na Allegro i subskrybuje kategorie z MZ, takze nic mi nie umknie (nalogowo zbieram zdjecia MZ-tek :) ... ale jak to zobaczylem, to kopara opadla mi do samej ziemi. Gdzie robi sie takie odlewy?? Chyba napisze do tego goscia jako klient zeby pochwalil sie paroma patentami. KOLOR beznadzieja ale .... ... cudo. No to teraz moge sie schowac ze swoja maszyna :)
-
Hej. THX za odpowiedzi. Poki co zamierzam sprawdzic ceny u usoby centrujacej kola rowerowe i motocyklowe. Zobaczymy jak to wyjdzie u mnie. Jak sie dowiem to napisze. TWISTER, co do Twojej odpowiedzi, to wlasnie takiego opisu potrzebowalem. Przyznam, ze brzmi to dosyc malo skaplikowanie ale podejrzewam, ze w praktyce moze byc trudniej. Jesli okaze sie, ze bede musial zaplacic wiecej niz 30zl, to bycmoze zrobie jak opisales. Mam tylko jedno pytanie - czy nie mozna zrobic tego wszystkiego bez zdejmowania kola, ta sama metoda, co sprawdzilem ze nie jest dobrze wycentrowane? Zaznaczam, ze nie jest to bardzo zcentrowane kolo. CU
-
Tak jak juz pisalem od czasu do czasu mam chrapke na 16" ale zapewne jeszcze dlugo potrwa zanim to zrealizuje (o ile wogole). Najpewniej jesli juz to po zalozeniu 16ki sprawdze jak sie prowadzi i ocenie jak wyglada. Jesli bedzie gorzej, to z powrotem zmienie na 18". Tak czy inaczej, jesli ktos z forumowiczow zajal sie juz tym wczesniej to prosze o komentarz to sprawy wlasciwosci jezdnych mzety po takiej zmianie. CU
-
AVE! Coz, dzisiaj przy naprawianiu predkosciomierza podnosnikiem unioslem wahacz i tyl moto do gory i z pomoca jednej osoby przy uruchomionym silniku, na biegu sprawdzalem gdzie lezy przyczyna jego nie dzialania. Ta sprawa jest juz zalatwiona ale dzieki tej operacji mialem okazje przekonac sie, ze moje tylne kolo wymaga centrowania, poniewaz zauwazylem ze lekko chodzi na boki, jednak przy wiekszej predkosci tylnego kola (nie wiem jakiej, bo jeszcze wtedy predkosciomierz mi nie dzialal) na czartym biegu zaczelo znaczenie bujac motocyklem na boki. Do tej pory, poki predkosciomierz mi jeszcze dzialal nie odczowalem tego podczas jazdy z predkoscia 80 - 100km/h na krotkich odcinkach. Jak widac realia sa nieciekawe i trzeba bedzie sie za to predzej czy pozniej wziac. Teraz pytanie - czy ktos z Was ma wprawe w centrowaniu kol od MZ? Czy jest sens brac sie za to samemu? Jakich narzedzi uzywac i ogolnie jak do tego podejsc? Ile moze kosztowac wykonanie takiej operacji przez specjaliste? P.S. Przyznam, ze nameczylem sie niesamowicie z wyjmowaniem zegarow w MZ ... a ze robiel to po raz pierwszy to nie mialem pojecia jak to sie robi. Teraz juz wiem, ale niezbyt chetnie powtorze te czynnosc. Pozdro.
-
Brak regulacji gaznika - gdzie przyczyna?
ibol odpowiedział(a) na ibol temat w Mechanika Motocykli 2T
Hej. Kazmir, opisz mi prosze blizej proces wymiany dysz. Poki co nie bardzo wiem o jakie dysze chodzi. Chetnie bym sie tym zajal, jesli da pozadany efekt. Jaki moze byc przyblizony koszt takiej operacji i jak sie do tego zabrac? Jak juz pisalem mam jeszcze jeden gaznik i moze w nim troche podlubac, by normalnie reagowal na otwieranie przepustnicy? CU -
Tak, ja posiadam taka fajke. Nie zauwazylem zadnych negatywnych stron jej uzytkowania. Dzieki niej bez problemu moge sprawdzic nie tyle czy jest iskra, bo rownie dobrze moze dochodzic do swiecy a nie bedzie przeskakiwac - tak mi mowi logika, lub bedzie za slaba pod cisnieniem, ale czy dochodzi prac do swiecy. Poza tym to ciekawe i przyjemne moc poobserwowac jak szybko bije serce mojej ETKi :)
-
Witam. Mialem kiedys pomysl, zeby zmienic tylne kolo w swojej MZ 250 (18") na to z 251, czyli 16". Mialem na celu osiagniecie wiekszej zrywnosci (kosztem predkosci max). Wiem, ze mozna zmieniac zebatki ale mimo to silnikowi latwiej jest obrocic mniejszym anizeli wiekszym kolem. Teraz nie mam juz ochoty na taka zmiane i zapewne jej nie wprowadze ale co pewien czas przechodzi mi przez mysl ten temat chociazby z walorow estetycznych (ciekawosc - jak by wygladala w moim moto). Czy ktos probowal juz dokonac takiej zmiany? Jakie efekty (nie interesuja mnie wizualne) moze dac taka zmiana? Mam swoje tezy ale interesuja mnie Wasze opinie. Pozdro.
-
Hej! Dzieki za wszelkie sugestie i rady. Zanim odpowiedzialem na tego maila chcialem dokladnie przetestowac swoja maszyne w roznych warunkach. Pierwszego dnia po wymianie oleju, kiedy silnik zdazyl sie rozgrzac zauwazylem, ze przy zwiekszaniu obrotow ma miejsce lekki (nie jak poprzednio wytryskujacy) wyciek z miejsca na krociec sprzegla i korek od wlewu oleju. Nie mniej jednak nie trwalo to dlugo i nie powtorzylo sie juz na tych kilka godzin (okolo 5 lacznie) jazdy co pewien czas. Poki co wstrzymam sie od komentarza dopoki sprawa nie zacznie znow byc aktualna. Teraz moge jedynie wnioskowac, ze to troszke co wylecialo po wymianie oleju bylo rezultatem tego ze nalalem zamiast 0.9l oleju 1l nie wspominajac o pozostalosciach tego ktory nie udalo sie zapewne idelanie do konca spuscic. Poprzednim razem podejrzewam, ze musialem sporo przesadzic z iloscia oleju ... coz bylo zimno - olej gesty a rozum tez wolniej pracowal. Najbardziej niepokoi mnie post Krzysztofa, ktory pisze ze nic nie ma prawa dmuchac mi olejem z miejsc ktore opisalem ... Ja do tej pory tlumaczylem sobie to tym, ze obracajace sie sprzeglo na wale powoduje taki proces, czy tez nadcisnienie. Nie mniej jestem amatorem i chetnie poczytam Wasze opinie. Jak narazie wstrzymuje sie z komentarzami do czasu az problem wroci. Pozdro