Szukalem podobnego tematu, tyle ze tamten byl o fireblade. Problem jest taki. Zdarzylo sie to juz drugi raz. Jakos w styczniu probowalem ja odpalic ale efekty byly jak po zalaniu swiec, parchal i troszke dymem kaszlal z wydechu. Zostawilem na 2 tygodnie, podchodze i zapalila z pierwszego cykniecia. Teraz jest to samo, pompa paliwa sie zalacza, kreci rozrusznik, troszke parcha i koniec. Probowalem sie dostac do swiec, ale ni cholery nie wiem jak to zrobic;/ help! W takim razie, pytanie bardziej kieruje do posiadaczy F4i- jak dostac sie do swiec? Trzeba zdejmowac bak?