Witam!!! Mam następny problem ,otóż kręce nim na ssaniu ,na pół ssaniu i bez ssania i nie chce zapalic czasami strzeli z wydechu(mam przelotówki) ,czy to jest wina świec??? Nie mam pojęcia czego to wina ,jak było cieplej to palił ,jak postał i miał ciepły silnik to palił na dotyk ,nie mam pojęcia co mu dolega ze nie chce zaskoczyć ,bo kręci i kręci i nie słychać zapłonu nawet nie próbuje zaskoczyć ,tak jakby nie miał iskry ,jeszcze nie wyciągałem świec ,prosze o jakieś sugestie. Z góry dzięki za odp