motonita

Ja proponuję chromowane sprych i obręcze w koloże motoru prawdopodobnie czarne. Ale oryginalnie to one jednak były srebrne, co mi się osobiście nie podoba-kwestia gustu oczywiście.

Pyzdra dobże radzi lakier musi być położony na matową powierzchnię. Nawet jak ci siądzie na chrom to gwarantuję ci że po pewnym czasie sie złuszczy. Lepiej nic nie kombinój.

W swoim sprzęcie mam plerke i świeci się jak psu jajca :buttrock: ,ale to chciał bym zrobić na mat dzięki za podpowiedzi. Niektóre bardzo ciekawe, pomyśle nad tym ale jestem skłonny dać po szkiełkowania lub piaskować. Pozdro :icon_mrgreen:

Nie mam pojęcia od czego jest ta skrzynia, ale wygląda na przedwojenną. W zadnym wypadku nie wyżucaj na złom, i nie sprzedawaj za flaszkę bo napewno jast więcej warta. Ktoś wcześniej pisał ze może byc od nortona więc jest warta dużo wiecej niż flaszka. pozdro

Witam właśnie doprowadzam jawe 250 to stanu z lat świetności, mam problem co zrobic z deklami silnika i głowicą. Nie chcę ich polerować, a chciałbym je jakoś wyczyścić. Myślałem o piaskowaniu?? Ma ktoś jakieś pomysły. Chciałbym żeby pozostały matowe. Pozdro :)

Według mnie poszedł ci simering na wale. Miałem to samo w tropiku. Były założone nowe i też nie jeżdził. Musisz je wymienić.

"pewności w moim leje 1:40 jak bedzie troche wiecej to przecież nie zaszkodzi " jak będziesz lac za dużo oleju to może ci sprzęt szypciej niszczyć swiecę bo nie będzie spalac nadmiaru oleju. Chyba że tak robisz od dłuższego czasu i nic sie nie dzieje to OK. Moim zdaniem dozownik jest lepszym rozwiązaniem .