Witam. A ja poproszę o pomoc w wyborze laczków do mojej Hondy. Do wyboru : 1. Bridgestone BT45 2. Pirelli Sport Demon 3. Maxxis Supermaxx 4. Michelin PILOT ACTIV Najważniejszą dla mnie sprawą jest dobre trzymanie na mokrym i duża trwałość opon. Które opony polecicie? Pozdrawiam P.S. Chyba, że ktoś ma inny pomysł.... Na przodzie mam 110/80 R17 a na tyle 150/70 R17 . Siemanko, Ja bym postawił na Pirelkę, bo z kim nie rozmawiam to polecają na przód te Sport Demony jako dobry kapeć w dobrej cenie. Sam osobiście kupiłem Metzelerka Z6 (110/70/17-do Fazerka) i czekam na założenie, ale zastanawiałem się nad Pirelką. Mój wybór padł na coś innego, ponieważ Sport Demony mają troszkę za mały jak dla mnie indeks prędkości (do 210km/h). ;-) Słyszałem też o Maxxisach, że te Supermaxxy są oki, ale mnie jakoś Pirelka bardziej przekonuje. Michelin podobno dobrze trzyma, ale i szybko się kończy. Wiem, że żaden ze mnie znawca, ale mam nadzieję, że jakoś pomogłem :) Szerokości i przyczepności :icon_razz: Siemka!