Jestem posiadaczem szr od około roku.
Pierwsza podstawowa sprawa: Motocykl jest mały (rama od tzr) jeśli masz więcej niż 175cm wzrostu to o nim zapomnij, będzesz się na nim męczył. Pozycja za kierownicą jest raczej sportowa, nie nadaje się do turystyki. Choć im niższy jeździec tym jest barzdiej wyprostowany(znow powraca sprawa wzrostu). Siedziałem na SZR z podwyższonymi manetkami, zawsze to jakiś sposób.
Ciężko z częściami do tego moto, ale ceny nie powalają. Sprowadzenie z ebay'a jest zazwyczaj tańsze niż zamówienie u dealera Yamahy. I to koniec wad.
Z zalet; Mój pali 4l na 100km. Jeśli się go męczy i jeździ agresywnie to nie ma bata żeby zeżarł więcej niż 6l na setkę. Uwież próbowałem i nie dałem rady przekroczyć 6l. Motocykl świetnie się trzyma drogi, jakby przyklejony, nic tak nie składa się w zakręty jak SZR. Kiedyś jeździłem VFR750 i na ślimakach hamowałem, teraz przyspieszam i szlifuję kolanem asfalt :icon_twisted: . Jeśli kiedyś zaliczę dzwona, to dlatego, że motocykl daje poczucie zupełnego panowania nad sytuacją i zachęca do ostrej jazdy w zakrętach.
Silnik singiel 660ccm. Silnika o tańszej obsłudze nie znajdziesz. Ma duży moment obrotowy dostępny w całym zakresie obrotów. Koniec z redukcją przy wyprzedzaniu. Co do prędkości maksymalnej to mi pomogła wymiana zębatki. Kosztem niewiele gorszego przyspieszenia daje radę lecieć pod 200km/h. Ale trzeba sobie jasno powiedzieć że przyspieszenie kończy się po 160.
Przedmówcy piszącemu, że motocykl nie nadaje się na polskie drogi pragnę przypomnieć, że tylni amortyzator da się regulować, a w lagach zawsze można zmienić olej na inny. Mój motocykl dostrajał mechanik powiedziałem, że jeżdżę 70% w meiście i 30% na trasie. Żaden z moich motocykli nie tłumił tak nierówności jak przednie zawieszenie SZR. Co do tyłu to z pasażerem dobija, ale to raczej jednoosobowy motocykl. Jazda z plecakiem jest niewskazana z powodu dziwacznie wyprofilowanego baku. O ile jedziesz sam jest ok, ale gdy naciska Cię pasażer to Twoje krocze nie wytrzyma 10 min jazdy.
Podsumowując jeśli masz mniej niż 175cm, wskazane poniżej 170cm, jeździsz głównie po mieście oraz nie musisz przedłużać swojej męskości o wartość KM między nogami to SZR jest dla Ciebie. I niech nikt nie mówi że to motocykl dla kobiety, bo jeśli tak to każda R1 i GSXR które są lekkie i łatwe w prowadzeniu też są babskimi motocyklami.