Pikus91 miałeś rację ze świecą ! Dzień wcześniej założyłem nową o wyższym symbolu (kupiona w niemczech w salonie hondy ) i niestety padła ! 5 euro poszło się j....ć! Zakręciłem starą i pali ! Mam jeszcze jeden problem ,nie chodzi na wolnych obrotach ! Gdy rano uda mi się odpalić (bez ssania),od razu wchodzi na wysokie obroty,wtedy pokrętłem przy gażniku obnizam je ! Po 2-3 minutach gdy silnik się zagrzeje , spadają obroty i gaśnie ,wtedy podkręcam obroty pokrętłem ! I tak w kółko jak silnik ostygnie ,znowu wysokie ! Czy to jest normalne ? Jeszcze jedno ,gdy uda mi się odpalić ,świeca jest cała czarna okopcona ! Natomiast gdy nie uda mi się go odpalić ,świeca jest cała zalana, mokra ! zapalam, bez ssania ! Trochę chaotycznie,ale myślę że fachowcy zrozumieją o co mi biega ! DZIĘKI !!!