kondzik

Nie wiem jak jest w europejskiej wersji DRZ, ale w wersji usa jest taka guma wlozona w dolocie w airboxie.Wystarczy ja wyjac i mamy 3x3.Wracajac do tych dysz, ma ktos jakas zlota recepture?

Zmienial ktos jety w Drz400e?gaznik keihin fcr 39.Mam wydech yoshi RS-3 plus 3x3 mod w air boxie i chce wymienic jety, ale nie chce kupowac zadnych zestawow jetow, tylko samemu dobrac odpowiednie jety i iglice.Drz jest z usa wiec glowna dysza ma rozmiar 142, ktos zmienil na 160, a z tego co pisze w serwisowce to widac, ze seryjnie w EU montowali 165.I pytanie, czy ktos zmienial, zauwazyl poprawe i co tam wsadzil?

tak tak, wal przy sprawdzaniu byl ustwiony w pozycji T

ok.18tys. km ma. Odblokowalem go itp. ch*j wie jak to sie stalo

ale jakby sie spotkaly z tlokiem to by chyba bylo slychac, a moto pracowalo normalnie, jedynie sie nie chcialo wkrecac wyzej niz 8tys.

no silnik raczej nie za bardzo sie da opuscic, bo jest mocowany do niego bezpośrednio wahacz, wiec jak cos to by trza caly silnik z ramy zwalic.Ale da rade to ustwic bez opuszczania/zdejmowania silnika.Serwisówke mam, juz chyba na pamiec sie jej nauczylem:D czekam tylko na szczelinomierz zeby zawory sprawdzic. Ale zawory powinny byc ok bo silnik nie ma za duzo najechane kilometrow

Adam, znaki IN i EX na tych zebatkach sa ok. 1cm wyzej niz powinny byc.Zdjecia nie ma jak zrobic bo rama zaslania wszytko, lusterkiem trza patrzec za znakami.Zawory tez sie sprawdzi od razu.Jedyny problem to ze sam nie wiem czy to ogarne, nigdy tego nie robilem, choc chcialbym sie nauczyc ustawiac rozrzad bo przestawiac juz umiem :icon_biggrin:

jednak to rozrzad, dzis zdjalem pokrywe zaworów i sie okazało ze znaki IN i EX na tych zebatkach na ktore idze lancuszek nie sa na rowno z krawedzia glowicy.

to zaraz ide sprawdzac uklad paliwowy. btw. w stanach jestem, a dokladnie na Florydzie, ale miale tez i swoje 5 minut w Chicago :icon_razz:

no wlasnie mi sie nie chce, nigdy przy zaworach nie grzebalem i nie wiem czy sie za to barc.Jakby mnie ktos pokierowal po czym poznac ze walki sa przestawione to moge pogrzebac. A co do pogody to zimno dzis u mnie Adam, tylko 15 stopni, musialem bluze z szafy wygrzebac az :icon_razz: nie, nic nie slyszalem jak wyjmowalem napinacz

Sprawa ma sie tak, ze moto na luzie wkreca sie do ok 8tys. a na biegu do ok.3-4tys.Na zegarach nie pokazuje zadnego bledu, sprawdzilem mimo wszytko modul i czujniki w airbox'ie.Stalo sie tak (chyba) po wymianie napinacza, mozlwie ze rozrzad by sie przestawil od samej wymiany napinacza? Napsialem ze chyba bo moto nie odpalane bylo jakis czas i dopiero kilka dni temu wyjalem napinacz, wsadzilem nowy i chcialem zobaczec czy dziala

meldowalem sie ze 3 lata temu jutro sprawdze co i jak z tym rozrusznikiem.Dzieki

nie, silnik byl złożony, ona poprostu byla rozlozona na czesci, ale silnik nie byl ruszany.Wałem da sie obkrecic bo juz sprawdzalem to dodam ze wlasnie ja odpalilem z popychu, ale rozrusznik dalej to samo, chyba bedzie tzra bezposrednio na niego dac napiecie i go sprawdzic tak jak mowicie. Dzieki

Mam pytanie, a wiec skladalem f4i no i rozrusznik nie kreci, aku jest dobre, nawet kablami od auta podpinalem jeszcze i tez nic, jest tylko dzwiek taki jakby za slabe aku bylo, ten dzwiek idze z tego przekaznika czy co to tam jest, ktory jest zaraz obok bezpiecznikow, a na nim tez jest bezpiecznik 30ka, ma ktos jakies pomysly? aha dodam ze ten przkaznik tez zminialem od innego moto bo myslalem ze moze z nim cos nie tak, ale te nic z tego

Nie znam Cie Piotrze, ale wydaje mnie sie że każdy ma swoje zdanie i trzeba je uszanować, a nie na siłę przekonywać do swojego.Ty się tam możesz spuszczać do swoich frędzelków i chromu, a inni maja to w dupie.I nie możesz mówić komuś że tak sie nie robi to jest be itp. Tak samo z tym, ze polscy stunterzy to gołodupce, tu się mylisz, nie jeden w Polsce rzuca o glebę nowy sprzęt, poprostu wydaje mi się, że zazdrość Cię zżera że Oni wydaja kilkanaście tysiaków na sprzet, który maja w dupie, a Ty nie.

nie rozumiem jak mozna taki piekny motocykl przeznaczyć na takie katowanie, przecież stunt jest zły sam w sobie a co dopiero dla motocykli........moim zdaniem do stuntu powinno sie brac jakies stare padła bo prawie nowe moto przeznaczyc do tego to porazka ;) :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

sprzet OK, ale zazdroscic chyba nie ma czego :icon_mrgreen:

na zlom czlowieku po takim katowaniu to chyba nie przyjmuja bo co Oni z tym zrobia :) :) a co do rozsadku to znam pare takich osób(ok 40stki sa) to jak tylko maja oponke do wymiany to robia to samo ;)

Zakladalem taki tamat juz ale albo g nie moge znalesc albo ktos go usunal;( wiec raz jeszcze jest ktos moze z motocyklistow co jezdzi i mieszka na Florydzie??