sorki ale mieszkam na wsi i nie mam internetu.ale dzieki za odzew. jest to honda cb 400N. lozyska wymienilem bez problemu bo wszystko ladnie pasowalo. wybilem stare bieznie i wsadzilem nowe stozkowe. sa one troszke grubsze wiec na gwincie dokrecajacym po zlozeniu nie zostalo zbyt duzo miejsca, ale stwierdzilem ze to nie jest taki straszny problem. dokrecilem wszystko ladnie i dosyc mocno ( ale nie do oporu ) i okazalo sie ze w jednym miejscu lapie opor i przeskakuje ( ale nie jest to luz tylko wyrazny opor ). czy to mozliwe ze dlatego ze za mocno przykrecilem ? moze uszkodzilem glowke przy wybijaniu biezni ? nie robilem tego zbyt delikatnie.. prosze o jakas pomoc bo nie wiem od czego zaczac Kamil