Mam Simsona s51. Mój problem polega na tym że jade obojętnie na jakim biegu simson szarpie przerywa :icon_question: . Po wymianie świecy jakiśczas tego nie było. Lecz teraz jest jeszcze gorzej nie idzie jechać i jak mu puszcze gaz to zgaśnie. Gdy wykręcam i sprawdzam świece to iskra raz jest raz nie ma. Nie wiem o co chodzi. Cewek pod bakiem już 5 sprawdzałem i na każdej to samo. Kondensator wymieniłem jakieś 2 misiące temu. Prosze o jakąś rade.Pozdrawiam.